lek. Wojciech Kamyk

Bardzo dobry lekarz.Rzeczowy. Zawsze wysłucha pacjenta .Mądry człowiek i wspaniały lekarz. Polecam z całego serca

Pełen profesjonalizm i zaangażowanie Pana Doktora. Dawno nie spotkałem się z tak życzliwym podejściem do pacjenta.

Lekarz, który patrzy na pacjenta całościowo i nie wyciąga pochopnych wniosków. Kompleksowa wiedza i olbrzymia empatia. Dziękuję.

Człowiek oddany swojej pracy. Jak sam twierdzi jest dla pacjenta nie pacjent dla niego. Wyciągnął mnie z mononukleozy i jako pierwszy ją rozpoznał. Anioł nie człowiek wysłucha i doradzi.

Jestem bardzo zadowolona z wizyt. Pan Wojciech wykazał się dużą wiedzą, profesjonalizmem, ale przede wszystkim cierpliwością.

Pełen profesjonalizm, szybka diagnoza, a do tego bardzo dobry kontakt z pacjentem.Moim zdaniem lekarz kompetentny,znający zagadnienia,miły. Polecam.

Doskonała konsultacja nadzwyczaj nietypowej sprawy. Mimo, że nie uprzedzono o istocie sprawy dotyczącej nadzwyczaj nowoczesnej terapii, posiadał rozeznanie i najaktualniejsza wiedzę, pozwalająca zaproponować i przyjąć dalszy plan działań.

Bardzo profesjonalne, budzące zaufanie podejście do pacjenta. Tak powinno podejście do pacjenta u wszystkich lekarzy.

Moim zdaniem Pan Kamyk, jest raczej dobrym lekarzem, choć z czasem rutynowo pośpiesznie przepisuje leki i nie poświęca pacjentowi wystarczająco dużo czasu przez to czasami Jego decyzje nie wychodzą na zdrowie. Jednak po większości wizyt (po przepisanych lekach) odczuwam poprawę.

Ja też miałam sposobność poznać Pana dr Wojciecha Kamyka . mieszkając właśniena na ul.ŻELAZNEJ wraz ze schorowaną leżącą mamą mająca 87 lat Pan dr. kamyk otoczył swoją opieką medyczną moją mamę i chcę powiedzieć jedno nie spotkałam w życiu tak oddanego lekarza wykoującego swój zawód w stosunku do osób starszych jego wielkie serce ,.zaangazowanie w leczeniu mojej mamy . wiemy doskonale powiedzmy sobie szczerze jak w dzisiejszych czasach traktowane są osoby starsze przez słuzbę zdrowia nie boję się tu powioedziec i użyć słowa jak zło konieczne . Ale u Pana dr nie liczył się wiek liczył się człowiek robił wszystko co tylko był wstanie dla tej chorej osoby zrobic leczenie,podawanie kroplówek w domu będąc w pobliżu na wizytach potrafił przyjść i sprawdzić jak się czuje jego pacjentka mimo iz akuratnie nie była zgłaszana wizyta .ńie wspomnę też o podejściu do pacjenta - szczery uśmiech ,miła rozmowa jaką prowadził Pan doktor z moją mama to wydaję mi się większe od wszystiego ,to dawało wiarę w uzdrowienie i przywracało wiarę w to ze są jescze wspaniali lekarze. za to dzisiaj choć 4 rok mama moja nie żyje pragnę za wszystko jeszcze raz bardzo Panu doktorowi podziękować za okazane serce i dobroc .. CAŁEJ SŁUŻBIE ZDROWIA ŻYCZE JAK NAJWIĘCEJ TAKICH LEKARZY Z WYRAZAMI SZACUNKU CORKA ŚTANISŁAWY PALUSZEWSKIEJ ANNA PALUSZEWSKA