lek. Włodzimierz Salwach

Prowadzę ciąże u doktora na NFZ. Lekarz wymijająco odpowiwda na moje pytania. Wizyty trwają najczęściej 5 minut. Miałam zalecenia z sor żeby kontrolować wagę płodu bo dziecko było za małe jak na dany tydzień ciąży lekarz to zbagatelizował. Jestem już na końcówce ciąży i do tej pory miałam tylko 2 razy USG. Nie chciał robić USG bo np miesiąc wcześniej miałam na sorze badanie USG albo że jakiś czas temu miałam badanie połówkowe. Jedyny plus to miła położna.

Mój doświadczenie z wizytą u ginekologa pozostawiło wiele do życzenia. Przyszłam na konsultację z nadzieją na uzyskanie wysokiej jakości pomocy medycznej oraz monitorowanie ciąży. Jednak rzeczywistość okazała się daleka od moich oczekiwań.

Lekarz, z którym miałam do czynienia, okazał się mało zainteresowany moim stanem. Odmowa przeprowadzenia badania ultrasonograficznego ciąży była nieprzyjemnym zaskoczeniem.

Dodatkowo lekarz wykazał się zupełnie nieprofesjonalnym podejściem, co objawiło się w jego wyglądzie zewnętrznym. Jego nieprawidłowy styl ubierania nie odpowiadał standardom szpitala, co sprawiło wrażenie, jakby spieszył się z zakończeniem przyjęcia i szybszym powrotem do domu.

To doświadczenie zrobiło na mnie wrażenie braku profesjonalizmu i zainteresowania pacjentem ze strony lekarza.

Mimo, że bardzo się stresowałam to wizyta była bardzo przyjemna i profesjonalna. Lekarz wszystko wyjaśnił w pogodny sposób.

Świetne podejście Pana doktora! Od początku zaangażowany w wizytę, wysłuchał oraz uspokoił, tak panikującą pacjentkę jak ja, badania przeprowadzone w bardzo delikatny sposób!
Serdecznie polecam Pana doktora, od dziś jestem stała pacjentka :)

Przyjemna, bezstresowa wizyta. Pan Włodzimierz jest zaangażowanym specjalistą z profesjonalnym podejściem i miłym usposobieniem.

Do lekarza skierowałam się w trybie pilnym po mocnych skurczach w trakcie 9 tygodnia ciąży i po zleceniu wizyty w trybie pilnym po usg które wykryło krwiaka. Lekarz przeprowadził spokojna rozmowę, żeby się nie martwić krwiakiem, polecił przyjmować lecytynę- ok. Nie wykonał badania usg, bo było robione dzień wcześniej i nie widział w tym sensu. Przyznaje, ze mnie uspokoiła rozmowa. Natomiast tydzień później na kolejnej wizycie u innego lekarza okazało się, ze rozwój ciąży stanął a serce płodu przestało bić. Gdyby lekarz bardziej się zainteresował w trakcie wizyty i wykonał usg moja obecna sytuacja mogłaby być inna a kto wie może i ciąża do odratowania…

Polecam omijać tego pana szerokim łukiem. I mam tu na myśli nie NFZ, ale również usługi w ramach Luxmed. Lekarz przyjął mnie do gabinetu 15 minut przed czasem i to była jedyna miła rzecz podczas tej wizyty. Pan doktor nie wykazał minimalnego zainteresowania mną, jako pacjentką, nawet na mnie nie spojrzał, ani nie zapytał o cel wizyty.
Jedyne, co było dla niego ważne, to wypełnianie formularzy na komputerze.
Kiedy powiedziałam mu, że jestem w ciąży i to właśnie w tej sprawie przyszłam (więc rozmowy o antykoncepcji możemy sobie naprawdę na ten moment darować), aby potwierdzić (lub wykluczyć) dobrze rozwijająca się ciążę, dr Salwach wskazał tylko toaletę i kazał mi się rozebrać do badania. Nic w tym dziwnego, jednak jego ton był bardzo zniechęcający (nieuprzejmy, znudzony, poirytowany i traktujący z wyższością) już od początku wizyty.
Na pytanie czy mąż może być obecny przy badaniu USG, gdyż jest to ważny dla nas moment (w końcu mieliśmy zobaczyć, jak bije serce naszego dziecka!), usłyszałam tylko, że doktor nie ma w zwyczaju zapraszać mężczyzn na żadne badania i bezdyskusyjnie nie ma takiej opcji. Powtórzyłam (dość wystraszona, bo sposób,w jaki lekarz się do mnie odzywał był bardzo nieprzyjemny), że bardzo mi na tym zależy. Mnie, jako pacjentce i jako matce.

Na to dr Salwach ponownie niemiłym tonem głosu odpowiedział: (cyt.) "Jak się pani nie podoba, proszę sobie poszukać innego lekarza, który pozwala na takie wymysły".
Natychmiast przerwałam wizytę i wyszłam z gabinetu.

Dr Salwach nawet na mnie nie spojrzał, kiedy wychodziłam.

Bardzo nieuprzejmy lekarz. Jego priorytetem na pewno nie jest dobrostan pacjentki. Jeśli Twoim celem jest prowadzenie ciąży, zwłaszcza pierwszej i wymagasz od lekarza, aby był Twoim sprzymierzeńcem - odradzam, szczerze i bezdyskusyjnie.

Kiedyś doktor pomogl mi skutecznie w leczeniu, teraz wrocilam kontrolnie i nadal jestem zadowolona. Badzo rzeczowy, mily , odpowiada na pytania.

Konkretny lekarz. Wyszłam z wizyty zadowolona. Wdrożył leczenie, prosił o wizytę kontrolną za kilka miesięcy , żeby sprawdzić efekty.

Rzeczowy i sympatyczny, jestem pacjentką doktora od kilkunastu lat i czuję się zaopiekowana i zadbana jako pacjent