dr n. med. Wiesław Łach

Jestem bardzo zadowolona i szczerze polecam innym.
Podczad każdej wizytu czułam się fachowo zaopiekowania.
Wszystkie wskazówki działają. Zgłosiłam się z zapaleniem rozcięgna podeszwowego, (ostrogi) i zwyrodnienia stawu Listranca - wszystko powoli wraca do normy.
P.S. Lekarz skrad mi serce.

Polecono mi tego lekarza jako dobrego ortopedę. Zgłosiłem się z bólami obu kolan oraz prawego ścięgna Achillesa. Oba kolana miałem wcześniej badane prywatnie rezonansem. Wizyta u doktora polegała na odręcznym sprawdzeniu obu kolan, nie popartą żadnym dodatkowym badaniem USG ani wglądem i analizą rezonansów. Na koniec doktor zrobił sobie komórką zdjęcia wyników moich rezonansów, zalecił mi gimnastykę i pobrał 300 zł (bo jak oświadczył - wizyta była dłuższa). No i oczywiście dużo mówił. Kpina.Nie polecam.

Wizyta dotyczyła usg bioderek u maluszka. Pan doktor bardzo przyjazny, spokojny z super podejściem do maluszka. Bardzo szczegółowo wyjaśnione badanie, pełna edukacja i profilaktyka zdrowotna. Pokierowanie na dalsze badania. Jestem zadowolona.
Mojemu mężowi wcześniej też pomógł w urazie :)

Zdecydowany ,konkretny specjalista.Nie bazuje na diagnozach postawionych przez innych ortopedów . Na podstawie usg stawia swoją diagnozę ( w moim przypadku implant kolana) , pierwszy raz spotkałem się z tak szczegółowym i dokładnym USG .Podczas wizyty należy uzbroić się w cierpliwość gdy Doktor uaktualnia dane choroby do systemu.Specjalista godny polecenia.

Bardzo słabe podejście do pacjenta, poczucie bycia intruzem w gabinecie. USG wykonane bez jakiejkolwiek komentarza w trakcie badania, każde pytanie kończyło się odpowiedzią "proszę zapytać ortopedy", a po ostatnim usłyszałem ostentacyjne "to wszystko, do widzenia, proszę zamknąć drzwi". Być może miał zły dzień, ale z tego co czytam po innych opiniach to nie są tylko moje odczucia.

Przyjęta w prywatnej opiece medycznej miał pretensje mnie, że przychodzę, bo NFZ mi na to pozwala. Bardzo aroganckie zachowanie podczas wizyty. Nie słucha potrzeb i skarg pacjenta. Neguje wcześniejsze leczenie bez zapoznania się z przypadkiem. Bardzo niemiły w rozmowie. Zdecydowanie nie polecam.

Mimo, dużego obrzęku lekarz nie wykonał punkcji kolana w wyniku czego doszło do zapalenia. Brak zrozumienia podczas konsultacji. Niestety same zimne okłady nie pomogły, by opuchlizna zeszła i zmniejszył się ból.

U p.doktora byłam pierwszy raz pod koniec października.Wizyta odbyła się terminowo i punktualnie.Do doktora dotarlam z polecenia mojej córki.Mialam bardzo silny ból stopy .W bardzo jasny sposób wytłumaczył jak będzie wyglądało leczenie.Mialam zrobione wszystko co było potrzebne czyli usg oraz rtg.Pan doktor leczy na wysokim poziomie.Jest osoba bardzo ciepła ,pełen współczucia.Bardzo dobry specjalista.
Jestem wdzięczna za okazała pomoc.Pana doktora polecam w 100%. Barbara D.

do pana doktora przyszłam z bólami kolan i barków i cierpły mi dwie ręce pierwszy raz spotkałam się z tak miłym i dobrym lekarzem przemiły człowiek mam 60 lat i cały czas nacierałam się różnymi maściami i brałam leki przeciw zapalne i przeciw bólowe i to pomagało tylko na krótki okres czasu chodziłam też na różne zabiegi fizjoterapeutyczne aż trafił mi się ten dobry lekarz u doktora byłam w pażdzierniku a jest koniec stycznia nie biorę leków nie nacieram się żadnymi maściami i nie wiem co to jest ból kolan i barków i ręce mi nie cierpną przesypiam całe spokojnie całe noce i tylko pan doktor cudotwórca bo tak o nim opowiadam wszystkim zalecił mi gimnastykę na kolana barki i kręgosłup szyjny i jest super naprawdę dziękuję kochany panie doktorze i życzę dużo dużo zdrowia wdzięczna pacjentka z białogardu

Lekarz który pierwszy trafnie określił diagnozę na usg- uszkodzenie przytorebkowego rogu tylnej łąkotki. Usg kolana wykonane było dwa razy (za pierwszy razem byłam u innego ortopedy który stwierdził że wszystko jest w porządku). Po odebraniu już drugiego wyniku z usg który wykazywał to samo uszkodzenie trafiłam na szczęście do specjalisty który wykonał operację i zastosował implant. Gdyby nie Dr Łach zapewne jeszcze bym się męczyła... Bardzo dziękuję i serdecznie polecam Dr.
Pozdrawiam
Paulina Sarzyńska