lek. Teresa Walicka

Mam łojotokowe zapalenie skóry niestety na razie żadna maść z 5 nie pomogła na stałe do puki je używam jest ok ,niektóre wcale nie pomagają maść sterydowa też nie pomogła na długo,

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

nie polecam wizyty u tej pani doktor.. mialam wysypke kiedys w dosc nietypowym miejscu bo na kostce.. pani doktor stwierdzila ze to siniak po uderzeniu.. oczewiscie nic nie przepisala.. tego samego dnia poszlam do p.Paruch ktora wlasciwie postawila diagnoze I przepisala odpowiednie leki..

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Lekarka z przestarzalymi metodami leczenia. Na wszystko przepisuje sterydy. Ocenia wszystko na 'oko' bez skierowania na badania. Uwaza ze jesli choroby nie widac to jej nie ma. Szczerze nie polecam. Szkoda czasu na stanie w kolejce, poniewaz i tak nie jest w stanie udzielic fachowej pomocy, nie zna sie nawet na chorobach plciowych. Zapytana o jedna z chorob w/w nie byla w stanie udzielic odpowiedzi a podaje sie za werologa. Na wizycie powiedziala ze grzybica narzadow plciowych nie daje objawow swedzenia a chlamydia nie sa niebezpieczne. Brak kompetencji. Zapytana o badanie z krwi, stwierdzila ze ona po ogladnieciu potrafi ocenic chorobe, ktorej de facto nie widac.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz