Teresa Nowosielska

Najlepsza Pani Ginekolog. Zawsze pomocna, miła, delikatna. Wszystko wytłumaczy dokładnie. Polecam :)

Najlepsza Pani ginekolog u której byłam. 3 miesiące po porodzie dostałam krwotoku, oczywiście pojechałam do szpitala, gdzie niestety nie otrzymałam pomocy, jedynie dr Nowosielska przepisała mi lek przeciwkrwotoczny. Również jedyna, która trafiła na antykoncepcję, która mogę przyjmować. Po za tym delikatna, zero skrępowania na wizycie. Dokładna, wszystko tłumaczy. Ceny bardzo okej. Polecam

Do tej pory myślałam że to dobry lekarz dopóki nie trafiłam do Pani doktor w ciąży . Jej zdaniem to była martwa ciąża bo pecherzyk był za mały. Zamiast podnieść pacjenta na duchu nagadała mi takich głupot, że wybiegłam z płaczem z gabinetu. Dziś moja martwa ciążą ma 27 tygodni i rozwija się prawidłowo. Wystarczyło oko fachowca by stwierdzić że ciąża była zupełnie wczesna i potrzebowała czasu.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Polecam Panią doktor, jako pierwsza z wielu lekarzy wykryła przyczynę nawracających stanów zapalnych, kazała zrobić wymaz, zapisała antybiotyk i od roku czuję się jak nowo narodzona(jej diagnoza była trafiona w 10). Poza tym Pani doktor jest bardzo miła, wszystko spokojnie tłumaczy i nie zdziera kasy z pacjentek (gdy przyszłam z wynikami na drugą wizytę, za wizytę, badanie i przepisanie leku zapłaciłam tylko 20 zł). Polecam!

Podczas prowadzenia mojej ciąży p. doktor pomyliła nerki dziecka z guzem :( i dała na szczęście skierowanie do innego lekarza, który za głowę się złapał. Dodatkowo podczas całej ciąży straszyła mnie niedowagą dziecka (córka urodziła się 3,550 kg)- nic dodać nic ująć pani doktor na pewno nie potrafi analizować badania USG.
Nie polecam

Ocena zmieniona przez moderatora na "słaby".

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Chciałam potwierdzić ciążę bo test był pozytywny. Pani doktor po zrobieniu USG stwierdziła pęcherzyk ciążowy ale powiedziała że płodu jeszcze nie widać i żeby przyjść za dwa tyg. Poleciła brać kwas foliowy. Szczęśliwa wyszłam z gabinetu. Ale 5 dni później zaczęłam krwawić. Pojechałam zapłakana do szpitala bo krwawienie było coraz mocniejsze. Ledwo wydusiłam z siebie o co mi chodzi. A tam Pani doktor po USG poinformowała mnie że tu żadnej ciąży nie ma i nie było przecież, a po prostu okres się trochę spóźnił i teraz już jest. Zaskoczona była że to co było widać na moim USG od P dr Nowosielskiej zostało uznane za pęcherzyk ciążowy. Cieszę się że nie było to poronienie ale gdyby nie ta pomyłka nie było by tego całego zamieszania i okropnego stresu. Nikomu nie życzę...

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

MIła ,delikatna ,symaptyczna-ale to nie czyni lekarza dobrym-lekarz dobry to taki ktory umie pomoc gdy ma sie problem,a ja takowy mialam-mianowicie bylam w 9 tygodniu ciazy i zaczelam poplamiac, neizwlocznie zadzwonilam do P. Nowosielskiej-opowiedzialm o co chodzi -i natychmias mnie skierowala do szpitla -okazalo sie ,ze mam krwiaka -dzieki temu ,ze mimo ,iz byla po pracy odbrala telefon i udzielila porady ;-)

polecam, chodzę do Niej już 10 lat - jestem bardzo zadowolona, prowadziła mi kilka lat temu ciążę - zlecała wszystkie potrzebne badania, USG - idealnie "wymierzyła" termin porodu. Po porodzie miałam problemy i pani doktor bardzo mi pomogła. Ostatniej zimy ponownie mi pomogła za co jej dziękuję.
Nadmieniam, że wcześniej chodziłam do doktora Baja i niestety do Flis - brrrr.

mam 17 lat, nigdy nie byłam u ginekologa i właśnie chciałabym kogoś znaleźć, ponieważ pojawił się pewien problem. Dr Nowosielska ma najlepsze opinie, więc chyba do niej się zapiszę. Może jest jakaś młoda dziewczyna, która chodzi do pani doktor ? Jeżeli tak proszę o opinię. Na koniec mam pytanie dotyczące kosztu jednej wizyty ? Zależy mi na jak najszybszej odpowiedzi i z góry dziękuję

Zgadzam się z poniższymi opiniami,że Pani doktor jest delikatna, bardzo sympatyczna i jest "świetnym ginekologiem" jeśli ma do czynienia z bezproblemowym przypadkiem. W moim przypadku pani doktor pomyliła guza wielkości pomarańczy z jajnikiem!!Nie wiem czy jest to kwestia złego sprzętu czy też tego, że pani doktor powinna już pomyśleć o emeryturze i tym samym zaoszczędzi strachu i cierpienia innym pacjentkom, przez które ja musiałam przejść.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz