Stanisław Horak

Z całego serca polecam Dr Horaka. Lekarz z ogromną wiedzą i z sercem na dłoni. Nastawienie ma ogromne znaczenie w leczeniu, od tego właściwie zaczyna się leczenie, a Pan Dr napawa ogromnym optymizmem. 4 lata straciłam u innego lekarza, Pan Dr pomógł mi błyskawicznie. Od pierwszej wizyty tchnął we mnie ogromne pokłady nadzieji.

Do Dr. Trafiłam po przejściu kilku innych gabinetów i po tym jak lekarz z NFZ powiedział, ze jestem ciężkim przypadkiem i musi mnie wysłać do dr od niepłodności.
Dzięki dr Horakowi mam cudownego syneczka o którego staram się 4 lata.
Dr zlecił w tym czasie dużo badań, niektóre na NFZ w szpitalu w bytomiu, a niektóre prywatne. Docent wykonał u mnie dwa zabiegi na NFZ w szpitalu, ponieważ najczęściej tam udawałam się do dr. Po ostatnim zabiegu „poruszenie jajników do pracy” elektrokauteryzacja powiedział, ze daje mi czas do końca roku na zajście. Zabieg we wrześniu 2020, ciąża już w listopadzie :) jestem mu niezmiernie wdzięczna, ponieważ już myślałam ze zostanie mi tylko in vitro, ale dzięki Docentowi obeszło się bez :)
Docent jest bardzo fajnym człowiekiem, ma super poczucie humoru. Chce naprawdę pomoc i jest w tym najlepszym specjalista !!
Pozdrawiamy GraGra z Syneczkiem

Pan docent już na pierwszej wizycie zdiagnozował u mnie wadę, której nie zdiagnozował wcześniej żaden inny ginekolog (dodam, że trafiłam do doktora w wieku 35 lat). Diagnozę potwierdziło specjalistyczne badanie, więc o pomyłce nie ma tu mowy). W procesie leczenia był dostępny o każdej porze. Czasami umawiał się ze mną na usg o bardzo wczesnych porach przed dyżurem w szpitalu po to tylko, żeby cały proces leczenia nie został zmarnowany. Ja jestem ze współpracy bardzo zadowolona mimo, iż była bardzo kosztowna i czasochłonna. Pan docent ma bardzo specyficzne poczucie humoru przez co może wydawać się nieco gburowaty, ale to tylko pozory. Osobiście wspominam go bardzo ciepło.

Ginekolog z powołania. Mega profesjonalizm i czuję się od lat jako pacjentka Pana Docenta "w dobrych rękach." Lekarz o szerokich horyzontach i z holistycznym podejściem. Przed operacją bardzo się bałam ale cierpliwie mi wszystko Pan Docent tłumaczył i we wspaniały sposób poprowadził przez całe leczenie w tym właśnie tez operacje. Polecam.

Wspaniały lekarz z powołania. Opóźnienia czasowe są normą, zdarza mi się wizytę z 18 odbyć dopiero o 22 czy 23, rekord to 23:45, ale warto i wynikają z tego, że doktor naprawdę skupia się na pacjentkach (podpowiedź - w dniu wizyty dzwonić do Antrum i pytać jakie są opóźnienia, recepcjonistki też same dzwonią często). Dzięki docentowi po 7 latach starań w końcu jestem w ciąży. Delikatny, wszystko tłumaczy, zleca masę badań i widać, że naprawdę chce pomóc. Troskliwy, a jednocześnie z dużym poczuciem humoru, które bardzo pomaga przy stresujących badaniach i procedurach. Po wielu przejściach i wielu odwiedzonych gabinetach - polecam szczerze!

Bardzo dobry lekarz miły ciepły i szczery dzięki niemu mam dwójkę dzieci 15 i 13 to było dawno temu ale cieplo go często wspominam bardzo dziekuje również za opiekę w szpitalu

Postanowiłam i ja wystawić opinię, zdziwiła mnie 2 letnia luka w opiniach, i dosyć szybko umówiona wizyta, bo po zaledwie 2 tyg (4 lata temu na wizytę u docenta czekało się po 6 miesięcy) dla mnie wtedy to był znak! okazja, z której skorzystałam i po wszystkim - jestem gdzieś po środku.

Można powiedzieć, że właśnie wyszłam z gabinetu godzina 23:30! (zapisana byłam na 20:20) więc opinia jest na świeżo pisana i mam mieszane uczucia, niby lekarz ogólnopolskiej (a na pewno śląskiej) sławy, że wybitny, że najlepszy diagnostyk, itd. Pomijając fakt że za pierwszą diagnostyczną w niepłodności wizytę zapłaciłam prawie 500 zł - badanie trwało około 30 min, wywiad (8 lat starań naturalnych głównie na kalendarzyku)+interpretacja wyników badań hormonów i sono hsg, badanie ginekologiczne, usg dopochwowe. Mówi, że wygląda wszystko dobrze że to wina męża ,po czym stwierdza że po tylu latach starań to on widzi tylko in vitro! Dla mnie dziwne że bez badań męża,że bez próby inseminacji dla doktora zostało mi tylko in vitro, sama nie wiem czy w to wierzyć, dla mnie in vitro jest najdroższa i ostateczną metodą leczenia. Jestem załamana, rozdarta, bez nadziei .
Nie wiem czy poleciłabym tego lekarza osobom starającym się o dziecko , na badanie ginekologiczne tak - było bezboleśnie, a w rozmowie luźno i miło.

Doskonały lekarz. Dzięki niemu mam wspaniałych synów 18 i 15 lat. Wcześniej leczyłam się przez 10 lat u innych lekarzy. Bezskutecznie. Diagnoza pana Horaka była trafna, leczenie skuteczne i o to chyba chodzi. Badania o północy - też miałam podczas pobytu w szpitalu i byłam pełna podziwu dla poświęcenia doktora. Mówi tyle ile trzeba, wymaga stosowania się do zaleceń i nie przedłuża leczenia czyli nie naciąga. Polecam go do dziś moim młodszym koleżankom. Niektóre skorzystały i "efekty" już raczkują. Dziękuję Panie Doktorze!

dr Horak mimo wszystkich komentarzy jakie tu są (niestety nie jest on Bogiem lecz tylko człowiekiem, wiec jak kazdy popełnia błedy) jest wspaniałym człowiekiem, miałam z nim "do czynienia" przez okres ok miesiaca nie bedąc wcześniej jego pacjentką. Objął mnie wspaniałą opieką i wykonał cesarskie cięcie. Pozdrawiam serdecznie Pana doktora:)

Dr Horak robił mi cesarkę, przyjechałam na 5 ze skurczami w 34 tygodniu, pomimo tego, że podali mnie kroplówki nie udało zatrzymać porodu. Dr Horak widząc w jakim jestem stanie (strach że coś stanie się z dzieckiem) zaczął mnie pocieszać do dzis nie zapomne jego słow " Dziecinko zrobie wszystko, żeby Twoje dziecko urodziło się zdrowe" i rzeczywiście zrobił wszystko. Chciałam też przeprosić Dr że krzyczałam na Niego:) a przy okazji dziękuję