lek. Ryszard Urbanowicz

Zdecydowanie nie polecam P. Urbanowicza. Byłam z Synkiem na USG bioderek (nfz) i lekarz stwierdził ograniczenie odwiedzenia obustronne bioderek i zalecił kilka/kilkanaście razy dziennie układać w pozycji żabki i przytrzymywać dociskając trzymając za barki na siłę nóżki. Po wizycie, stwierdziłam brak odpowiedniego podejścia lekarza i postanowiłam udać się do innego specjalisty prywatnie. Okazało się, że bioderka odwodzą się prawidłowo. Brak odwiedzenia, który stwierdził p. Urbanowicz spowodowany był spięciem synka przez bóle brzuszka. Fizjoterapeuta potwierdził tą diagnozę. Żałuję, że nie sprawdziłam wcześniej opinii, bo oszczędziłabym sobie nerwów.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wizyta w celu USG bioderek przebiegła w miłej atmosferze. Pan doktor położył dziecko na plecach z lekkim pochyleniem na lewy bok i wówczas stwierdził problemy z odwodzeniem lewej nóżki. Mieliśmy wątpliwości co do tej diagnozy i nie zastosowaliśmy się do zaleceń. Mija pięć lat od tej wizyty, z układem ruchu dziecka wszystko jest w porządku. Nie kwestionuję kompetencji pana doktora jednak na kolejną wizytę z dzieckiem wybrałbym innego specjalistę.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Zdecydowanie nie polecam tego lekarza. Na badaniu usg bioderek u pierwszej córki totalna negatywne zaskoczenie. Lekarz mówi do mnie niech Pani złapie za nóżki ja za rączki i przeniesiemy dziecko na łóżko do usg. Wtedy już zaznaczyłam żeby nie dotykał mojego dziecka i sama dam sobie radę. To mówi ortopeda przy 2mc dziecku. Na szczęście badanie wyszło ok ale dla świętego spokoju byliśmy jeszcze prywatnie.
W zeszłym roku jestem na badaniu usg bioderek drugiej córki, lekarz widać że się spieszy, w gabinecie (był luty) mówi mi że mam dziecku zdjąć kombinezon tylko do połowy (jaka różnica że się spoci, zgrzeje). Przeprowadza badanie po czym zaleca szerokie pieluchowanie. Oczywiście poszliśmy prywatnie i okazało się że szerokie pieluchowanie tylko zaszkodziło i córka musiała mieć założona rozworke. Nigdy więcej!!!! A podejścia do dzieci zero!!!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wspaniały lekarz z rzeczowym podejście , doświadczenie jako atut.skorygowal błędny diagnoza i mam zdrowa ręka z tego powodu , polecam

lekarz ten jest osoba niekompetentna. już na pierwszej wizycie gdy miałem podejrzenie skręcenia stawu kolanowego sugerował mi wizytę u innego specjalisty. przy drugiej wizycie ( a byłem jeszcze w trakcie rehabilitacji na której dzięki ćwiczeniom zginałem nogę do 90stopni ) lekarz nie zapytał się o przebieg rehabilitacji a gdy położyłem się bo chciał sprawdzić kolano zaczął zginać mi nogę na siłę widząc ze sprawia mi to ból.
Następnie powiedział że noga jest zdrowa nie wystawił L4 do czasu zakończenia rehabilitacji.
Gdy wyszedłem z gabinetu noga napuchła zaczęła strasznie boleć a stopień zgięcia jest znów 0stopni. Po powrocie do gabinetu usłyszałem ze to ja sam zginałem nogę a dalsze leczenie to bandaż elastyczny a L4 mam wziąć od rodzinnego.
bardzo nie polecam tego Pana!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wspaniały lekarz. Dzięki niemu mój 27 letni syn, który urodził się z obiema stopami końsko-szpotawymi praktycznie normalnie chodzi.

Witam, wraz z żoną byliśmy jak powyżej na badaniu bioderek naszego synka z NFZ-tu. Badanie przeprowadzone przedmiotowo, dziecko spięte i roztrzęsione - w takich warunkach doktor stwierdza ograniczenia przywodzenia w lewym stawie biodrowym które u innego specjalisty okazuje się spięciem mięśni przywodzicieli o charakterze obronnym dziecka w sytuacji obronnej, kiedy to nie życzy sobie w takich warunkach na rozłożenie nóżek :-). Zalecono wizytę prywatną za 2m-ce :-).
Na jakiekolwiek pytania zatroskanych rodziców nie otrzymaliśmy żadnych wyjaśnień!!! Ważniejszym była rozmowa z asystującą panu Urbanowiczowi pielęgniarką z którą wymieniał się nr. telefonów :-).
Celowo użyłem powyżej grzecznościowego określenia "pan" bo według nasz Ryszard Urbanowicz nie zasługuje na tytuł lekarza medycyny pomimo ukończonej akademii.
Żenada i wyrzucone w błoto pieniądze miasta które mogłyby być na pewno wydane u lepszego lekarza z satysfakcją dla wszystkich.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nie mam niestety dobrego zdania o tym lekarzu. Po moim urazie kolana badania i kontrole dr Urbanowicza ograniczyły się do \"Proszę chodzić o kuli i ze wzmacniaczem stawowym\", a po 3 wizytach \"Można chodzić bez wzmacniacza, kolano samo wróci do normy\". Niestety, po 3 miesiącach \"wracania do normy\" udałem się z ciągle bolącym kolanem do innego lekarza (prywatna wizyta - 100zł), który skierował mnie na badanie rezonansem magnetycznym (450zł). Dziś otrzymałem wyniki badania - zerwane więzadło krzyżowe, uszkodzona łękotka - i czeka mnie operacja. Przykre jest to, że naiwnie wierzyłem w dobrą sławę tego lekarza. Z uszkodzeniem stawu kolanowego lepiej wybrać się do dr Cieśli (przyjmuje w Gdyni) lub do dr Szandorowskiego.
PS. Nadmienię, że na moją ocenę ma też wpływ jakość obchodzenia się z klientem, o której nie chcę się już rozwodzić. Lekarz ten zawiódł moje zaufanie na całej linii.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Być może powyższe opinie były wystawiane przez osoby, które leczyły się prywatnie, bo moje doświadczenia z wizyty w przychodni NFZ są zupełnie inne. Byłem u tego lekarza z małą córką i według mnie traktuje dziecko przedmiotowo. Nie uśmiechnie się, nie zagada, tylko wydaje polecenia: "nóżki tutaj", "przytrzymać rączkę". Z tym potrafię się jakoś pogodzić, ponieważ badanie było przeprowadzone szybko i bez problemów. Wystawiam negatywną opinię, bo pan Urbanowicz spóźnił się 20 minut, ponieważ plotkował w tym czasie z obsługą sekretariatu przychodni. To oznaka braku profesjonalizmu i szacunku dla swoich pacjentów.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo miły i sympatyczny lekarz. Ma dobre podejście do dzieci. Moja córka jest pod jego opieką od pierwszych tygodni życia. Dzięki skutecznemu leczeniu, rehablitacji wady wrodzonej stóp córka uniknęła operacji :)