Po dwóch wizytach mamy pewność, że więcej u dr Mazurek się nie pojawimy. Psychoterapeuta skierowała nas do psychiatry w celu skonsultowania i ew. podania leków naszej córce z anoreksją. Pierwsze wrażenie: doktor nie ma czasu, co raz po raz podkreślała (zaraz następny pacjent), badanie jest pobieżne, na wypisie ze szpitala nie potrafi znaleźć szukanych parametrów badań, nie zajmuje jednoznacznego stanowiska do wyników badań, tezy postawione przez nią są z góry forsowane bez wysłuchania rodziców czy dziecka, przy dziecku podważa metody pracy psychoterapeuty, przy dziecku ocenia negatywnie rodziców. Po wywiadzie w cztery oczy z córką przekazuje nam relację z tej rozmowy, po czym po wizycie córka zdecydowanie zaprzecza, jakoby mówiła doktor takie rzeczy.

Po ostatniej wizycie u dr. Mazurek powiedzieliśmy dość. Trafiliśmy do innego, wspaniałego psychiatry, który ma dla nas czas, ogrom empatii i doświadczenie kliniczne. Na pierwszej wizycie poświęcił nam ponad godzinę czasu mimo, że na korytarzu robiła się kolejka. Ale nikt z kolejkowiczów nie narzekał, bo wszyscy mieli świadomość z czego ta kolejka wynika. Bo to nie jest budka z kebabem, tylko wizyta u psychiatry i niekiedy trzeba dłużej porozmawiać, zrobić głębszy wywiad, doradzić i wytłumaczyć a nie tylko pilnować grafiku. Nowy lekarz zmienił również leki. Te, które przepisała dr Mazurek to stara generacja leków, niepotrzebnie przytępiająca umysł, sytuacja córki nie uzasadniała jego przepisania.

Podsumowując: dr Mazurek nie polecamy.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Powtórzę inne opinie. Nie będę oryginalny. Bardzo dobry psychiatra i człowiek! Ze świecą szukać takiego lekarza!

Korzystałam z usług pani doktor przez dłuższy czas. Próbę samobójczą po której trafiłam do szpitala uznała za Próbę zwrócenia na siebie jej uwagi, którą należy zignorować. Zupełnie zignorowała zespół stresu pourazowego. Czarę goryczy przelała się gdy usłyszałam że moje ciało jest zdeformowane i nikt mnie nigdy nie pokocha jeśli nie schudnę, bo zdrowe odżywianie i utrzymanie wagi to najłatwiejsza część dbania o siebie... Wiedza o psychodietetyce i zaburzeniach odżywiania pozostawia wiele do życzenia. Bardzo niska empatia, nieumiejętność wyjścia z własnej głowy i przekonanie że wszystko co pacjent mowi ma związek z nią samą.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo życzliwy i ciepły człowiek. Leczenie przebiegło bez problemów, lekarz postawił trafną diagnozę. Nie miałem żadnych problemów z kontaktem i umówieniem dalszych wizyt. Polecam.

Bardzo duży plus za kontakt smsowy na bieżąco z Panem Doktorem. Plus za polecenie dobrych specjalistów od osteopatii i istdp. Minus za żle dobrane leki oraz za wmawianie niechęci do leczenia.

Lekarz z powołania, z dużą wiedzą, także pozapsychiatryczną, intuicją i co rzadkie, otwarty na współpracę z takim pacjentem, który ma swoje własne spostrzeżenia i pomysły. Jest tytanem pracy. Przyjmuje pacjentów do późna, wychodzi znacznie później niż recepcjonistka i sam otwiera ostatnim pacjentom drzwi. Pomimo to, nigdy nie widać po nim zmęczenia. Zawsze też dawał radę wcisnąć mnie na szybki termin, kiedy tego potrzebowałem (np, z powodu myśli samobójczych). Polecam.

Fantastyczny specjalista. Gdy inny lekarz nie był w stanie mi już pomóc i jedyne rozwiązanie widział w skierowaniu mnie na zamknięty oddział psychiatryczny Pan doktor Baranowski diagnozą i doborem leków wyciągnął mnie z wielomiesięcznej głębokiej depresji z myślami samobójczymi i postawił na nogi. Do końca życia będę mu za to wdzięczny.