Paweł Marek Kotarski

Bylem zgodnie z zaleceniem po Kolonoskopii umówić wyniki histopatologii.
Wizyta w imieniu mojej mamy, wszystkie upoważnienie były w systemie kliniki Damiana o czym poinformowalem, koszt 290zł. Nie przeglądałem wyników, dr Kotarski 60sec po rozpoczęciu wizyty i przeczytaniu opisu kolonoskopii rzekł, cytuje "pana matka ma raka po co pan w ogole do mnie z tym przychodzi, trzeba było przyjść do lekarza który wykonał kolonoskpie" Już na miekkich nogach odparlem, przyszedłem z wynikami hist, dr wczytując sie bliżej powiedział że to jednak może nie jest rak tylko wrzod i to zaraz wyjdzie w tej drugiej kopercie z wynikiem hist, widząc że denerwuje się coraz bardziej, nie otwierał tej koperty, tylko dodał że lekarka zrobiła dziwnie te zdjęcia, po otwarciu powiedział z grymasem że to wrzód. Dodam że w opisie podejrzenie; początkowa zmiana organiczna / wrzód samotny odbytnicy, więc nawet opis badania nie uprawnial Dr. Kotarskiego do powiedzenia mi "matka" ma raka po co pan tu do nie przyszedł?

Lekarz przeprowadził badanie gastroskopii w znieczuleniu miejscowym szybko i sprawnie. Wizyta przebiegła w miłej atmosferze. Jestem zadowolona i polecam!

Pan doktor robił mi kolonoskopię, ze znieczuleniem. Samego zabiegu wprawdzie nie pamiętam, ale dobrze oceniam kontakt z lekarzem przed i po badaniu. Wizyta w komfortowych warunkach, z zapewnieniem prywatności, bez żadnych komplikacji.

Mimo podanych i opisanych uciążliwych dolegliwości, nie próbował szukać rozwiązań, diagnozę postawił, a właściwie przepisał to co napisano przed nim, jak się okazało powielając błąd. Żadnej dociekliwości. Jedynie odesłanie do innego specjalisty, aha i zapisanie syropu na zatwardzenie... Trochę mało jak na 160 pln za 15 min.