dr hab. n. med. Mieczysław Fryczkowski

Mój tata był u Pana Fryczkowskiego, miał skierowanie pilne do Urologa. Pan Fryczkowski na badaniu USG stwierdził przerost prostaty. Niestety Pan Fryczkowski nie zauważył guza złośliwego na prawej nerce o wielkości ponad 4 cm, pomimo, że ze skierowania jasno wynikało, że jest przypuszczenie guza nerki. Niestety, nie dawało nam to spokoju, więc tata zgłosił się na konsultacje do innego lekarza, który stwierdził bezwzględnie, że występuje guz na prawej nerce, co potwierdziło późniejsze badanie tomografią komputerową.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Byłem u pana doktora nie dawno z wizytą z zpaleniem prostaty jestem szokowany ze lekarz z tyloma tytułami i z takim stażem, robi badanie i stawia diagnozę w 3 minuty nie fatygując się zrobienia nawet badania USG i kasując przy tym 150 zł.
Zapisał mi jakieś tabletki i powiedział ze jak by się nie poprawiło to proszę jeszcze przyjść. Z czystym sumieniem nie polecam!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo dobry
```
Ocena została zmieniona na "Polecam". Powód: Zbyt lakoniczna argumentacja do wystawienia najwyższej oceny.
```

A ja mialem wodnika jadra i mnie zoperował i nie mam ogolnie do niego zadnych zastrzen. po operacji nie mialem zadnych komplikacji czy cos w tym stylu ale to nie od niego zalezy.

Pierwszy urolog na 5 innych wcześniej odwiedzonych, który od razu postawił dobrą diagnozę. Uratowała mi 19 lat temu nerkę i wyciągnął mnie z wodonercza. Zrobił wszystko, aby mnie nie pokroić - dosłownie ściągnął mnie ze stołu operacyjnego po ostatnim badaniu zrobionym na 10 minut przed operacją.Zabiegi prowadzone były przez cewkę moczową i pęcherz. Do dzisiaj jestem jego pacjentką i proszę Boga, żeby nie przestał leczyć bo nie wyobrażam sobie, ze trafiam do innego urologa. Może jest czasami opryskliwy, ale uważam, ze jako fachowiec jest genialny.

kilkanaście lat temu miałąm operacje- refluks ukłądu moczowego, którą wykonał mi dr.Fryczkowski. do dzis nie mam zadnych problemów!!:))a mało brakowało a bym już nie chodziła na tym Swiecie! DZIĘKUJE DOKTORZE :)

Leczyłam się przez kilka lat w poradni w Zabrzu i w jego prywatnym gabinecie.
Zrezygnowałam po tym, kiedy poszłam do niego z ciężką infekcją układu moczowego, a on przepisał mi... syrop na uspokojenie za 5 zł.
Po tym incydencie przeszłam do innego lekarza z poradni w Zaberzu (chyba Paradysz się nazywał?), który skutecznie wyleczył mnie z trwających kilkanaście lat infekcji.
Leżąc na oddziale w klinice w Zabrzu również zdarzało mi się słyszeć nieprzychylne opinie o nim.
Być może ten lekarz ma dużą wiedzę, ale nie wiem jak z motywacją - sprawia wrażenie, że nie jest w ogóle zainteresowany poprawą zdrowia swoich pacjentów.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Przede wszystkim fatalny człowiek. O stanie choroby członka rodziny poinformował na korytarzu, w pośpiechu z informacją że pozostało 5 lat życia. Trzymajcie się od niego z daleka.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Za 10 sekund spojrzenia na zdjęcia rezonansu magnetycznego skasował 100, wspominając, że może ojca zoperować, trzeba tylko wpaść do prywatnego gabinetu i wszystko da się załatwić. okazało się, że operacja była nie potrzebna. Cóż fachowiec nie musi nawet spojrzeć, żeby wiedzieć jak ma działać. Stanowczo ODRADZAM!!! Znam również inne fatalne zachowania, o których nie chcę nawet pisać.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Na szczęście nie zdążył okaleczyć mojego ojca-pomylił wyniki taty z wynikami innego pacjenta. Miałby zamiast pęcherza wszyty kawałek jelita lub nosiłby cewnik i woreczek.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz