lek. Medard Lech

Bardzo dobrze oceniam teleporady u Pana doktora. Lekarz był za każdym razem bardzo miły i zaangażowany, skierował mnie w trybie pilnym na rozszerzone badania, co przyspieszyło rozpoznanie mojej choroby, do tego zaproponował bardzo sensownie brzmiące dalsze leczenie.

Niestety mieszane uczucia. Przyszłam na wizytę kontrolną (regularnie się badam) i żeby przedłużyć receptę na tabletki antykoncepcyjne. Samo badanie delikatne, pan doktor sympatyczny i konkretny, ale w ciągu wizyty ze trzy razy wypytywał mnie o plany zajścia w ciążę i podkreślał, żebym się nad tym zastanowiła, bo mogę już nie mieć na to czasu (zbliżam się do 30). Uważam, że takie drążenie tematu jest niestosowne i niepotrzebne.

Dzięki Panu doktorowi mój syn ma dzisiaj 19 lat. Zadbał wtedy o moją ciążę bardzo dobrze. Cudowny , ciepły człowiek. Lekarz z prawdziwego zdarzenia.

Wizyta jako tako, lekarz zlecił potrzebne badania, nie wydaje mi się żeby zabrakło czegoś pod tym względem. Nie podobały mi się jednak komentarze dot. mojego przyszłego zajścia w ciążę, które były według mnie niedelikatne i zbędne (doktor nie miał w zasadzie żadnych dowodów żeby snuć jakieś teorie). Nie jest to lekarz, do którego będę wracać.

Dzisiaj miałam pierwsza wizytę i uważam ze trafiłam na najlepszego ginekologa jaki do tej pory sie mna zajmował. Lekarz bardzo miły i cierpliwy, moja wizyta trwała ponad pół h, co było ogromnym Zaskoczeniem - poprzednie wizyty trwały ok 10,15 min. lekarz wystawił mi skierowania na dalsze badania i zalecił kolejna wizytę na omówienie wyników i podjęcie odpowiedniego leczenia. Szczerze polecam!

Bardzo polecam. Kulturalny, profesjonalny, chętnie słucha i udziela wszystkich wyjaśnień. Lekarz godny zaufania.

Zdecydowanie odradzam! zjawiłam się u Pana doktora w 25 tyg. ciąży, z wynikami badań, których nie skomentował, nie zostałam zbadana ginekologicznie, najlepiej, jeśli nie zadawałabym żadnych pytań... odmówił mi wystawienia zwolnienia lekarskiego. Dodam, że od początku ciąży nie byłam ani jeden dzień na zwolnieniu. Pan doktor nawet nie dał mi dojść do słowa, kategorycznie odmówił, kazał pojawić się z wynikiem badania, na podstawie którego dopiero łaskawie zdecyduje, czy zwolnienie mi się należy.. To była moja pierwsza i ostatnia wizyta u tego lekarza..

Byłam u Pana doktora dwa razy na rutynowym badaniu ginekologicznym. Wizyta przebiegła dobrze, doktor z poczuciem humoru, sympatyczny, empatyczny. Polecam.

ODRADZAM! chciałam by lekarz był lekarzem prowadzącym ciążę (pierwsza, po 35 roku życia). Wydawał się miły i nawiązujący kontakt z pacjentem. szybko się zorientowalam, że nie chce dawać skierowań na badania - twierdzi, że lepiej nie wiedzieć, nie bada - przez I trymestr nie zrobił badania ginekologicznego ani USG, nie umie interpretować wyników jak pozytywny wynik na test wirusa cytomegalii. Kazał iść do szpitala zakaźnego, powiedział, że sie nie zna na tym i 3 razy pytał dlaczego i kto mi zlecić takie badanie, nie zauważył podwyższonego hormonu tarczycy TSH .Dopiero jak poszłam do poleconego lekarza - zobaczyłam, że lek.Lech nie prowadzi ciąży kompetentnie.

Serdecznie polecam wizytę u Pana Doktora !!! Nie jest obojętny, bardzo profesjonalny!