Marzena Samsel

Pani Dr prowadziła moją ciążę. Synek miał zastawkę cewki tylnej- wadę wrodzoną. Założyła podczas ciąży kolejno dwa cewniki po to, żeby maleństwo mogło siusiać. Polecam z całego serca. Wspaniały fachowiec, Gdyby nie Pani Dr synek by nie przeżył. W razie problemów, mogłam zadzwonić o każdej porze. Maleństwo dodatkowo było pod opieką kardiologoczną u Dr Dangel, także z polecenia Dr Marzeny. Dziękujemy.

Dzięki Niej mam zdrową, cudowną córkę, chociaż ciąża była wyjątkowo ciężka (angina w pierwszym trymestrze, potem zapalenie płuc, choroba nerek, przedwczesne skurcze po wypadku drugiej córki...). Za pierwszym razem nie miałam tyle szczęścia, bo leczył mnie dr Niemiec, chociaż pozornie nic się nie działo, starsza córka wymagała po urodzeniu wielomiesięcznego leczenia szpitalnego, a ja długo dochodziłam do formy z powodu zlekceważonych problemów urologicznych.
Jestem pewna, że zostałam drugi raz mamą tylko dzięki dr Samsel.

Prowadziłam u dr Samsel później Dębskiej dwie ciąże. Obie w Szpitalu Bielańskim więc bezpłatnie. Generalnie pomijając warunki panujące w przychodni i gabinecie byłam zadowolona z jej podejścia do mnie jako pacjentki. Uważam że dr Marzena jest b.db specjalistą i dla kobiet które mają patologiczne ciąże jest najlepsza i wiele Pań dzięki niej jest dziś Mamai. Osobiście poznałam w poczekalni kilkanaście, niektóre przyjeżdżały do niej z miast oddalonych o kilkadziesiąt km - to chyba jednak o czymś świadczy.
A niedogodzi się każdemu. Pozdrawiam Mama Mikołaja i Matyldy

Byłam u niej tylko dwa razy stąd brak oceny. Robiłam u niej usg i generalnie nie mam zastrzezen, choć faktycznie jest mało miła. Mówila, ze jak rodzic to tylko w bielanskim (gdzie sama pracuje) inne szpitale są do d...

BYŁAM U PANI DR.DĘBSKIEJ I SZCZERZE ODRADZAM BARDZO MIŁA ALE CZEGO SIĘ NIE ROBI DLA KARIERY I PIENIĘDZY WIZYTA KOSZTOWNA 200ZŁ A USŁUGA MARNA,TAŚMOWA.PANI DR.DĘBSKA POWINNA SIĘ NAUCZY EMPATII.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Prowadziła moją ciąże w 2006/2007 roku w przychodni przyszpitalnej w Bielańskim, byłam bardzo zadowolona przez te 9 miesięcy, sama robiła bardzo dokładnie USG, zawsze była miła i uśmiechnięta chętnie udzielała informacji, pamiętała mnie na kolejnej wizycie. Nawet jak pod koniec ciąży wylądowałam na patologi interesowała się moim stanem. Za to wszystko nie płaciłam ani grosza, więc uznaje że nie ze względów materialnych tak mnie traktowała. Zresztą opinie w poczekalni przed gabinetem na jej temat były same pozytywne. Jak do tej pory był to jedyny ginekolog którego tak dobrze wspominam :)

niestety nie polecam tej osoby. Miałam wrażenie że jestem na taśmie, a ona odbębnia kolejnego pacjenta. Bardzo niedokładna osoba . Ogólnie miła ale co z tego. Nie idę do lekarza żeby był miły, tylko po dokładne informacje/wskazówki, których w moim przypadku niestety nie otrzymałam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Też odradzam. Trafiłam do niej w zastępstwie, bo mój lekarz wyjechał, a mi się coś nie podobało. Dr Samsel potwierdziła, że moje obawy są słuszne, ale nie skierowała mnie na żadne dodatkowe badania lecz... kazała czekać na powrót mojego lekarza, chociaż sprawa była pilna i nie mogłam czekać następnych 2 tygodni... Może w stosunku do "swoich" pacjentek jest w porządku, ale lekarz powinien pomagać każdemu kto się do niego zgłosi, a nie dzielić pacjentki na "swoje" i "nie swoje" i od tego uzależniać leczenie.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

a ja powiem tak....
dzięki Marzenie Samsel urodziłą sie moja córka... gdzie inni lekarze nie dawali mi szans na pomyślne zakończenie ciązy.... Pierwsze dziecko zmarło w 8 miesiacu ciazy w łonie... a każdy rozkładał ręce i ne wiedział dlaczego.. trafiłam do Pani Marzenki... a ona powiedziała mi jak trzeba rozwiązac problem... cała ciąże dbała o mnie i dziecko.. w nocy o pólnocy moglam dzwonic .. była na kazde moje skinienie... robiła wszsytko by sprowadzić dla mnie leki ratujące życie mojemu dziecku... transfuzje krwi doplodoqwe przez brzuch... i inne wynalazki medycyny to dla niej żaden problem... planujac swój urlop wypoczynkowy brała pod uwage moj termin porodu, aby móc w nim uczestniczyc... robiła wszsytko co w jej mocy by wszelkie odchylenia od norm w badaniach byly konsultowane z róznymi specjalistami tego kraju... Mogłabym tak wymieniac i wymienica... ale nie da sie tego opisac w słowach...
więc Państwo pozwolicie ze ja sie nei zgodze z wasza opinią co do jej rzetelności... dla mnie to Anioł.. który pomogł mi szcześliwie na świat sporwadzic moje malenstw... drugi raz smierci dziecka bym juz nie przeżyła....
Do konca moich dni bede Bogu dziekowac za taką właśnie Marzenke Samsel... i prof. Dębskiego... moja 4 letnia dziś Julka... wie komu zawdzięcza życie...i chce żeby jako dorosła osóbka pamietała o tym zawsze...
Pozdrawiam

ja chodziłam do niej całą ciążę. I żałuję. Ogólnie oceniam ją jako rozkojarzoną osobę, ze słabą bardzo pamięcią do pacjenta (zarówno w rozumieniu "osoby" jak i "przypadku"). MOże przemęczona, nie wnikam. Trzeba bardzo pilnować, żeby dostać np. skierowanie na badania, zapytać, czy w ogóle robić jakieś badania, no pytać o wszystko, bo sama to najchętniej by zrobiła usg, zainkasowała 200 zł i do następnego razu. Nie zdecydowałam się na zmianę lekarza, myślałam, że jako lekarz prowadzący jakoś mnie do końca doprowadzi, pomoże przy porodzie, ale nie. Na 3 tygodnie przed porodem po prostu się ze mną pożegnała i powiedziała, że już wizyt nie trzeba i życzy mi wszystkiego dobrego. Ogólnie szczerze odradzam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz