lek. Mariusz Ciszewski

Polecam Pana Doktora! Syn miał wykonywane badania bioderek w Specjalistyce. Jestem bardzo zadowolona z wizyty. Usg wykonane szybko i sprawnie!

Na wizytę wybrałam się po przeczytaniu dobrych opinii, niestety w przychodni doktor stwierdził że na zdjęciu coś widzi ale nie wie co - jedyna rada wizyta prywatna. Za 2 min wizyty prywatnej składającej się na 0 badań, 0 diagnoz , 2 zdania zapraszające do szpitala zapłaciłam 200 zł - szok. W szpitalu po całym dniu siedzenia w kolejce myślałam że umrę z bólu, doktor stwierdził jedynie że konieczny jest gips i objechał za to że nie domyśliłam się że należy z góry wykupić zastrzyki przeciwzakrzepowe - wg niego oczywiste. Zero złamań i urazów ?? a remedium hmm gips ?! Zgodziłam się gdyż myślałam że to może ja się nie znam a doktor ma rację, Gips tylko zaszkodził jednak - tak powiedzieli inni lekarze. Dotąd jak idę do lekarza prywatnie lub na zabiegi na rzepkę w której brak mazi to słyszę śmiechy gdy opowiadam o tym gipsie. Nie polecam.

Najlepszy ortopeda jakiego miałem mimo poważnej kontuzji doprowadził mnie do stanu użytkowego. Miły konkretny z olbrzymią wiedzą. Super super i jeszcze raz super

Zdecydowanie godny polecenia lekarz. Był trzecim u którego byłam i dopiero on postawił dobrą diagnozę.
Jest nie tylko kompetentny ale też wszystko doskonale potrafi wyjaśnić nawet laikowi :) no i nie goni pacjentów z gabinetu co 5 minut- każdego traktuje indywidualnie.
Dobrze dobrany plan leczenia. Dziękuję za pomoc i poświęcony czas !!

Zdecydowanie polecam Pana doktora jak mam problemy ortopedyczne zawsze jeżdżę do dr Ciszewskiego. Miałam problemy z kolanami bardzo bolały byłam u 4 lekarzy ortopedów i każdy mówił że mam chondromalacje rzepki co stwierdzono na podstawie zdjęć rentgena. Jeden lekarz przepisał dość drogie leki - nie pomogło, następny zastrzyki w kolano - bolesne - nie pomogło następny i kolejny też leki co nie pomogło. Z polecenia udałam się do doktora Ciszewskiego i z rentgena nie wyczytał żadnej chondromalacji rzepki, kazał mi się położyć na kozetkę i powiedział, że przyczyną bólu kolan jest to, że mam różnice w długości kończyn. Prosił o zrobienie rentgena porównawczego kończyn i okazało się, że miał rację miałam jedną nogę krótszą od drugiej w kości piszczelowej 1 cm. Kazał kupić wkładkę do buta w sklepie ortopedycznym pochodziłam kilka miesięcy i do tej pory mam spokój. Byłam także z moim małym synkiem u doktora i otrzymała wyczerpującą odpowiedź i zalecenia co do schorzenia dziecka i jest poprawa. POLECAM !!!!!

Moje pierwsza wizyta u tego lekarza trwała 15 minut wiele się dowiedziałam- skierował mnie na oddział Opolski ( zaraz na drugi dzień) przeszłam szereg badań rentgen, badanie krwi itp... kolejnego trzeciego dnia miałam rezonans. Wyniki nie były zachwycające. Lekarz wiedząc że Opole nie jest specjalistyczne w moim przypadku skierował mnie ,,dalej''.
Doktor Ciszewski uświadomił mnie w wielu sprawach że nie mogę dłużej zwlekać że trzeba działać.Moja opinia dla tego lekarza jest bardzo pozytywna. Jedyny lekarz z ludzkim podejściem z szacunkiem, uśmiechem i żartem. Wizyty nie są sztywne i gnębiące, są wesołe i wystarczająco wyczerpująca diagnoza ze strony lekarza.
Moim zdaniem Więcej takich lekarzy!

Na pierwszej wizycie dowiedziałem się ,że konieczna jest operacja. Zrobiono mi USG i zainteresowano się moim problemem. Dotychczas miałem rehabilitację i było gorzej.Ból z dnia na dzień był gorszy. Dalej bym męczył kolano ćwiczeniami i dopiero lekarz Ciszewski uświadomił mi ,że to co robiono mi do tej pory to tylko mi szkodziło.Diagnoza tylko operacja. Zuszę zrobić jeszcze kilka zdjęć .Jestem zadowolony z wizyty ale czekanie to koszmar. Gdyby wprowadzono godziny to by rozładowało te godzinne czekanie i dało by komfort pacjentom. Ogólnie z samej wizyty jestem zadowolony .Lekarz kontaktowy a to bardzo ważne by zrozumieć co dolega.

Kilkanaście lat temu operował mi kolano i do teraz jest dobrze. Ostatnio byłem na prywatnej konsultacji i faktycznie warunki lokalowe pozostawiają wiele do życzenia, ale nie po to przyszedłem... jak dla mnie jest OK.

Mimo tego, że dr Ciszewski uznawany jest za specjalistę od kolan, niestety nie mogę się zgodzić z taką opinią. Kilka tygodni temu zwichnęłam rzepkę, ten właśnie lekarz wsadził mi nogę w gips na 5 tygodni, gdyż uważał że to jedyny sposób powrotu do sprawności. Oczywiście poinformował mnie również, że będzie się to wiązało z długą i bolesną rehabilitacją (ok.10 miesięcy). Ponieważ zaczęłam dużo czytać nt. swojego urazu w internecie i kontaktowałam się z paroma osobami po podobnym wypadku, postanowiłam skonsultować się z kilkoma innymi lekarzami (również poza Opolem). Wszyscy powiedzieli mi to samo (mimo że nie mówiłam żadnemu nic o poprzednich diagnozach), że powinnam była być operowana do 10 dni po zwichnięciu. Powiedziano mi również, że kolana w ogóle nie powinno się wsadzać w gips, stawów nie powinno się na tak długo unieruchamiać. W chwili obecnej oprócz tego, że nadal odczuwam potworny ból, kolano jest opuchnięte, mam problemy z krążeniem, nie mogę nogi ani wyprostować, ani nawet minimalnie zgiąć, o chodzeniu nie ma co mówić, a na operację jest za późno. Muszę teraz rehabilitować nogę z prywatnych środków, na 95% rzepka wyskoczy mi kolejny raz (niewiadomo za jaki czas) i dopiero wtedy będę mogła poddać się operacji, która będzie dużo bardziej skomplikowana, ponieważ istnieje ryzyko, że same ćwiczenia nie przywrócą mi sprawności. Czyli prawdopodobnie nogę poddadzą mechanicznemu \\\"łamaniu\\\" operacyjnemu i wszelkim poprawkom, które nie byłyby w ogóle potrzebne, gdyby od razu dobrze mnie zdiagnozoano i leczono. Dlatego też wszystkim z Opola, którzy nie chcą skończyć jak ja, gorąco polecam dr Otwinowskiego i dr Pełkę, którzy takich rażących błędów nie popełniają i cieszą się bardzo dobrą opinią (którą mam potwierdzoną przez przynajmniej 5 znanych mi osób po identycznych urazach). Uważam, że lekarzy pokroju dr Ciszewskiego należy wysyłać na obowiązkowe szkolenia, bo można się potwornie nabrać (jest bardzo miły, ale chyba nie o to tu chodzi)!

Kilka tygodni temu doznałam urazu- zwichnięcia rzepki. Zgłosiłam się do tego lekarza, gdyż ponoć jest specjalistą od kolan. Wsadził mi nogę na 5 tygodni w gips, twierdząc że tylko tak się leczy mój problem i że później nie ma wyjścia, będę ok.10 miesięcy wracać do pełnej sprawności, ale mam 60% szans, że wszystko będzie dobrze. Ponieważ w trakcie unieruchomienia nogi, rozmawiałam z paroma osobami i dużo czytałam w internecie, zgłosiłam się do dwóch innych lekarzy w celu konsultacji. Okazało się, że do 10 dni od urazu, powinnam była mieć zrobioną operację, teraz jest już za późno i muszę czekać na kolejny tego typu uraz, który powtórzy się na 95%. Poza tym, zanikły mi mięśnie, nie mogę ani w pełni wyprostować, ani prawie w ogóle zgiąć nogi. Ciągle kolano jest bardzo bolesne, opuchnięte, mam problemy z krążeniem, muszę się prywatnie rehabilitować. Przy czym, nie mam pewności, że rehabilitacja przyniesie skutki i możliwe że będę musiała mieć wykonaną dużo poważniejszą operację. W związku z tym, wszystkim, którzy nie chcą skończyć jak ja, polecam dr Otwinowskiego i dr Pełkę, gdyż tak naprawdę, tylko oni mają ogromną wiedzę, doświadczenie i w pełni pomagają pacjentom. Dr Ciszewski niestety bardzo mnie rozczarował, a co najgorsze przez niego mam poważne problemy z kolanem, co wiąże się również z ogromnymi kosztami!