Maria Teresa Baranowska-Korza

Wyzyta była tragiczna zostałam obwiniona że ponownie mam infekcje i nie wiadomo co robię i co się dzieje pani przez 3 wizyty nie chciała zeobic cytologi choć byłam beż infekcji lekarz miał brak delikatności brak wytłumaczenia puszcza puste słowa i tylko marudzi nie polecam

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani doktor Baranowska prowadziła moja pierwszą ciążę. Badania były bardzo niedelikatne, a kiedy prosiłam o delikatność unosiła głos mówić jacy to inni lekarze są niedelikatni, że ja przecież będę rodziła itd. ciągle marudziła na głos n temat moich problemów intymnych głośno je komentując i znieważając mnie tym samym, a gdy zadawałam pytania odpowiadała bardzo niemiło i lekceważąco, mimo że sama podważała moje odpowiedzi na pytania, np o tygodniu ciąży, co jak potem sobie liczyła, wychodziło na moje i wielkie pretensje czemu nie mówię. W dodatku nie zleciła mi badan na grupę krwi, źle mnie pokierowała, przez co później miałam problem z dalszym leczeniem u innych Specjalistów, Co chwilę pytała jaką dziecko miało mieć płeć i na pytania o przybliżoną wagę dziecka mówiła, że się nie da tego powiedzieć bo moze się rozchodzić gdzieś po biodrach. Totalny brak komunikacji, empatii i profesjonalizmu.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani doktor za pierwszym razem była niechętna do wykonania cytologii, jakież jej zdziwienie kiedy wyniki wyszły bardzo złe... Nie chciała dokładnie tłumaczyć, nie odpowiadała konkretnie na pytania, pozostawiła mnie z dużą niewiedzą. Podejście do młodej pacjentki tragiczne. Na kolejnej wizycie (3) nie zostałam w ogóle przyjęta przez błąd w rejestracji...

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz