Maria Sobala

Byłam na wizycie z synkiem, szłam z lekkim przerażeniem bo naczytałam się negatywnych opinii, ale Pani dr okazała się miła, umówiła nas na zabieg i go wykonała.

Świetna lekarka, pod której opieką jestem od najmłodszych lat i teraz, w wieku ponad 20 lat nie wyobrażam sobie pójść do innego laryngologa.

Zawsze trafna diagnoza, poprzedzona konkretnym badaniem oraz zebranym wywiadem.

Polecam

Kompletny brak empatii, bardzo niemiła atmosfera i przedmiotowe traktowanie pacjenta. Pani doktor niezaangażowana, spieszyła się, oschła, brak podejścia do dzieci, niedelikatna w badaniu. Liczne nieporozumienia komunikacyjne i bezczelne odżywanie się do pacjenta na porządku dziennym. Nie polecam!!!

Zgodzę się poprzednimi opiniami brak empatii, pani doktor bardzo oschła w stosunku do małych dzieci.

Dziękuję Bogu, że ten lekarz operował moje dziecko. Usunął migdałki, ale nadal było strasznie, dziecko ma 5 lat. Wszystko przebiegło na najwyższym poziomie i najważniejsze, że lekarz jest cały czas w kontakcie.Wielkie dzięki!!!

Bardzo konkretna i rzetelna lekarz. Po kilku wizytach u innych specjalistów laryngologii którzy nie widzieli potrzeby wycięcia synowi migdałów (mimo przejścia szkarlatyny) i zapisywania specyfików które pomogły tylko na chwilke, pani doktor jako jedyna pochyliła się nad problemem syna i zakwalifikowała do zabiegu. Wszystko dokładnie wyjaśniła. Jesteśmy już po zabiegu synek dochodzi do siebie. Fachowość, rzetelność oceniam pania doktor na 5.

Trafiliśmy do pani dr z polecenia na podciecie wędzidełka, dosc szybko zostalismy przyjęci (poza listą) nie czytaliśmy opinii, a szkoda. Wizyta trwała bardzo krótko, nie było oględzin jamy ustnej tylko liczył się szybki zabieg i zapłata. Tragedia. Masaże też miały trwać tydzień, masujemy już 5 tydzień bez poprawy ssania. Właśnie jesteśmy po wizycie u neurologopedy i skierowanie na kolejne podcięcie podjęzykowe oraz wargi górnej. NIE POLECAM!

Wizyta odbyła się w grudniu. Poszliśmy do Pani dr z polecenia- najgorsza decyzja. Córka mając tydzień miała podcięte wędzidełko podjęzykowe przez Panią dr. Zostaliśmy umówieni jako dodatkowi pacjenci (o czym nas nie poinformowano) przez co czekaliśmy ponad godzinę na przyjęcie.  Na zwrócenie uwagi Pani dr, że takie praktyki są nie na miejscu usłyszeliśmy, że Pani robi nam przysługę przed świętami i nie musiała się zgadzać na wizytę.Nie, to nie była darmowa wizyta. Słowa "przepraszam" nie ma w słowniku Pani dr.
Zabieg się odbył, dostaliśmy zalecenie, żeby masować miejsce przez tydzień.  Masowaliśmy10 dni 2x dziennie. U fizjoterapeuty okazało się, że za krótko(powinno się to robić przez miesiąc!). Poszliśmy do neurologopedy. U obu specjalistów nie musieliśmy mówić kto zalecił tak krótkie masaże.Pani dr z tego słynie. Po 5 tygodniach ćwiczeń od neurologopedy okazało się, że niestety, przez tę  historię córka musi przejść zabieg ponownie. Oczywiście już nie u dr Sobali.

Fatalne podejście do niemowlaka. Brak empatii, zero zrozumienia. Wizyta na szybko, bez wytłumaczenia szczegółów zabiegu, który miałby maluszek mieć zrobiony. Podniesiony ton do dziecka, na siłę badanie ust niemowlaka. Nie polecam tego lekarza, ani wizyty u niej.

Pani doktor niesympatyczna, oschła., bez podejścia do dzieci. Przy zapaleniu ucha wypisała antybiotyk i zaleciła przepłukiwać ucho wodą utlenioną. Po 4 dniach bólu pojechałam do Poradni na Wrzoska gdzie dowiedziałam się, że w uchu jest już ostre, ropne zapalenie ucha. Pan lekarz nas przyjmujący powiedział, że nic dziwnego skoro dawka antybiotyku była za mała i w żadnym wypadku nie powinno się ucha zalewać wodą. Po zwiększeniu dawki antybiotyku i przypisaniu innych leków ból ucha minął. To była moja ostatnia wizyta u Pani dr Sobali. Nie polecam.