Maria Jaszczyk

Kilka lat temu zakładałam u Pani Jaszczyk aparat stały.
Niestety miałam dużo zastrzeżeń co do higieny. Niejednokrotnie zdarzało się, że doktor podchodziła do mnie bez rękawiczek a na palcach ręki wymienię ile razy miała na sobie maskę.
Pod koniec noszenia aparatu przy zmianie drutu zamki na zębach zostały zgniecione co sprawiło niechciane przesunięcie dwóch zębów. Poinformowałam doktor o tym na następny dzień lecz nic z tym nie zrobiła. Na kolejnej wizycie zęby widocznie były przemieszczone. Zmieniając drut na kolejny a nie korygując błędu doktor przesunęła mi cały łuk zębowy w prawą stronę jako konsekwencję poprzedniego niepoprawionego błędu. Od wtedy moje zęby przestały się zgryzać i stan był gorszy niż przed aparatem ( do skorygowania górze miałam jedynie szparę między jedynkami)
Zdjęłam aparat u innego ortodonty na własną odpowiedzialność ponieważ nikt nie chciał się podjąć kontynuowania po kimś i naprawiania szkód.
Dzisiaj mam problemy ze stawem żuchwowym. Na zdjęciach widać, że żuchwa wychodzi ze stawu ponieważ żeby zgryzać muszę przesuwać szczękę w prawą stronę. Wiąże się to również z bólem. Stan się co raz bardziej pogarszał co sprawiło, że zaczęłam leczenie u innego ortodonty. Muszę ponownie zakładać aparat.
Odradzam doktor Jaszczyk. Straciłam dużo pieniędzy ( cenę za dwa łuki plus 2 letnie wizyty) oraz ZDROWIE. Czeka mnie kolejny wydatek zakładania aparatu, wizyt i wydałam kilkaset złoty na naprawienie piątek i szóstek jako wynik noszenia pierścieni (których się już dzisiaj nie zakłada)
Szczerze odradzam. Lepiej zainwestować w dobrego lekarza a nie stawiać na tanią usługę. Polecam skorzystanie z usług profesjonalisty który posługuje się nowymi metodami.
To jest moja szczera opinia

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz