lek. Marek Połujański

Trafiłam do doktora z lekkim plamieniem w 35 tygodniu ciąży. Jako, że to moja pierwsza ciąża, a i tak byłam w przychodni na pobraniu krwi, wolałam to sprawdzić. Nic dziwnego, że do pana Marka można było się dostać bez wcześniejszego zapisu - lekarz bardzo nieprzyjemny w obyciu, arogancki, zero empatii. Przy badaniu niedelikatny. Odesłał mnie ze skierowaniem do szpitala na patologię ciąży celem zatrzymanie akcji porodowej. Zero wytłumaczenia, uspokojenia, jeszcze złośliwy komentarz, że przyszłam do przychodni sama. Przestraszona, że za chwilę urodzę wcześniaka, udałam się na izbę przyjęć. Tam mnie zbadano i uspokojono, że nie ma jeszcze żadnej akcji porodowej, a plamienie było następstwem badania szyjki macicy dzień wcześniej. Przez doktora przeżyłam ogromny stres. Absolutnie nie poleciłabym nikomu wizyty u Pana Marka.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pan doktor był bardzo uprzejmy, zaangażowany, dokładny. Odpowiedział na wszystkie moje pytania. Doradził odpowiednia antykoncepcje.

Lekarz bardzo niemiły wrecz pretensjonalny. Nie wysłuchuje pacjenta, mimo wpisania do karty ciazy przez położną zlych wynikow badan moczu nie wystawił skierowania na posiew, ktory jak sie okazalo za kilka dni u innego lekarza byl konieczny

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Moja dość niska ocena wynika z tego, że miałam dwukrotnie zrobioną cytologię do powtórzenia. U innej pani ginekolog udało się właściwie pobrać próbkę. Może to przypadek i nie jestem stadardową pacjentką, w każdym razie nie zrażałabym się do pana doktora, myślę, że jest w porządku i w razie potrzeby zgłoszę się do niego na wizytę. Dla mnie sympatyczny doktor, nie każdy jest rozmowny i otwarty, ja również nie jestem taką osobą i nie wymagam tego od innych.

Lekarz nie przyjemny, nie chciał wystawić skierowania na badania hormonalne
które, stanowią ważny element profilaktyki oraz diagnostyki wielu przypadłości między innymi wykluczając problemy ginekologiczne przy przewlekłym ZUM.
Prosząc o skierowanie uzyskałam odpowiedź - po co? Brak wskazań.
Brak wskazań do badań profilaktycznych?
Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Lekarz nieprzyjemny, nie chciał wystawić skierowania na badania obowiązujące w ciąży, zasłaniając się powodem ze skierowanie wygaśnie w systemie po paru tyg, a na te które powiedział ze wystawi skierowanie, w konsekwencji nie wystawił. Niemiły, zbywający, dodając jeszcze żeby nie konfabulowac, mimo ze się tego nie robi. Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wizyta rozpoczęła się z opóźnieniem, bo lekarz nie był w stanie płynnie posługiwać się "nowym systemem". Zbadał mnie pośpiesznie, podając zdawkowe komentarze. O wszystko musiałam dopytywać - lekarz był bardziej pochłonięty wspomnianym systemem niż wyjaśnieniem szczegółów badania i obserwacji. Co więcej, zdawał się być poirytowany moimi pytaniami. Wisienką na torcie było to, że rzekomo przepisał mi globulki dopochwowe, które wg jego instrukcji ustnych miałam stosować przez 6 kolejnych dni, podczas gdy w aptece okazało się, że na recepcie był krem, który stosuje się zupełnie inaczej... Wspomnę jeszcze, że lekarz był zupełnie nieobecny, kilka razy pytał mnie o to samo. Podsumowując, po tej wizycie mam poczucie, że nie jestem rzetelnie zbadana...

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo nieprzyjemny lekarz. Wręcz arogancki. Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wizyta bezproblemowa, badanie szybkie i co najważniejsze, kompletnie bezbolesne

Podczas wizyty miałam wrażenie pobłażliwości znudzenia i braku zaangażowania. Zrobiliśmy cytologię która po 4 tygodnia przyszła bardzo zła, sugerująca zmiany przed/rakowe. Doktor zamiast od razu dać skierowanie na kolposkopie tak jak w zaleceniu od patomorfologa wybrał generyczny komentarz; wynik poza norma proszę ustalić teleporadę.
Na teleporadę czeka się czasami ponad miesiąc, a ze skierowaniem mogłabym od razu zacząć działać zamiast się stresować.