dr n. med. Marek Ogrodnik

Nie polecam badania u tego lekarza. Nawet nie rozpoznał krzywej przegrody nosowej (co rozpoznał inny lekarz), twierdząc że wszystko w porządku, choć przyszłam po konsultację na chore gardło.

Bardzo słabo.. poszłam z bolącymi zatokami i bolącym uchem to dostałam strepsils na gardlo.. oględziny uszu i nosa oczywiście skwitowane że jest idealnie a ból może od przewiania. Nie polecam..

Nie polecam. Lekarz nie słucha, wizyta jest bardzo krótka. Musiałam poprosić o zobaczenie ucha bo lekarz skupił się na moim pulsie. (Przeszłam szybkim krokiem dłuższy dystans żeby nie spóźnić się na wizytę, więc naturalne, że był on wyższy- to też starałam się powiedzieć lekarzowi natomiast bez skutku.) Nie zmierzył mi ciśnienia, jedynie puls palcem na nadgarstku a stwierdził, że pulsowaniu w uchu i właśnie to wyższe tętno to sprawa kardiologiczna i ciśnieniowa. Po wizycie u innego lekarza okazało się, że mam poprostu przewiane ucho!

Zdecydowanie odradzam! Poszłam do lekarza z zatkanym uchem wyszłam z jeszcze większym problemem. Ucho po wizycie dalej zatkane i do tego boli. Lekarz bez empatii, arogancki, nie słuchający pacjenta i jego uwag. Mam problemy z uszami od dłuższego czasu i kilku lekarzy przerobiłam, ten jest zdecydowanie najgorszy. Omijać szerokim łukiem, wizyta płatna więc jestem podwojnie zła.

Polecam. Dokładnie przeprowadzone badanie wszytsko wytłumaczone. Leki dobrane odpowiednio z uwzględnieniem moich uczuleń na większość z nich . Pan doktor sympatyczny konkretny . Polecam z czystym sumieniem .

Zdecydowanie odradzam. Wszystkie negatywne opinię jakie przeczytałem się potwierdziły. Boli mnie ucho więc zdecydowałem się bo tylko ten był wolny, ale to tylko strata pieniędzy. Teraz rozumiem dlaczego ten pan ma wizyty co 10 min... Czas poświęcony na badanie ucha to było kilka sekund. Argumenty o bolącym uchu zostały skwitowane informacją, że wszystko jest ok. Na to, że słabiej słyszę usłyszałem abym zrobił badanie słuchu. Leczenie poprzez dmuchnięcie w ucho gruszką i zrobienie dwóch ćwiczeń Kukułka to nawet ciężko nazwać poradą lekarska.

Zdecydowanie nie polecam! Zero wywiadu, pytań od kiedy mam przytkane ucho, z jakiego powodu etc Jedyne co zrobił to wyjął ze swojej torby gruszkę z metalowa koncowka, przystawił mi ją do nosa i kilkukrotnie wtłoczył powietrze za pomocą tej gruszki. Tylko zapytał czy pomogło. Po stwierdzeniu z moich ust, że dalej zablokowane lekarz stwierdził, że nic nie da się z tym zrobić. Powiedział tylko by naświetlać ucho lampą solux. To wszystko. Ostatni raz wydałem w kilka minut 130 zł!

Lekarz z ogromna wiedzą, widać od razu wiele lat doświadczenia. Szczerze polecam wszystkim, na prawdę warto. Czytałem poprzednie komentarze i szczerze mówiąc nie wiem czy ludzie idą do lekarza po to żeby się leczyć czy ao miła pogawędkę. Uważam że moja wizyta odbyła się w miłej atmosferze, leczenie przyniosło efekty.

Bardzo nie przyjemny . Zanim zajrzał do gardła powiedział że nic się nie da zrobić.Po delikatnej sugestii że dane lekarstwo mi kiedyś pomogło powiedział opryskliwie "niech pan idzie do tego co panu dał to lekarstwo" 130 zł do kosza i niesmak. Zdecydowanie nie polecam.

120 zł za niemile traktowanie, uszy przepłukane wodą, przez co pisk w prawym nasilił się i prawdopodobnie jest zatkane wodą. W dodatku przy czyszczeniu woda oblała mi całe ubranie i maseczkę. Nie dostałam żadnych leków, totalny brak komunikacji, bo próbowałam powiedzieć, ze to nie zatkane uszy są problemem, a pisk w jednym z nich.