Marcin Flont

1.5 godz przed planowaną wizytą zadzwoniła Pani z rejestracji z pytaniem czy mogę przyjechać wcześniej ponieważ dr ma okienko i musi czekać na moja wizytę. Niestety nie mogłam dojechać wcześniej. Po czy otrzymałam kolejny tel z informacją o odwołaniu wizyty. Doktorowi nie chciało się czekać 1.5 gidz na wizytę. Nie obchodziło nikogo, że dziecko z którym miałam do niego jechać źle się czuję i ma słabe wyniki. Nie polecam!!! Lekceważące podejście.

Jestem bardzo zadowolona z wizyty trafna diagnoza. Polecam.

Lekarz robił niestosowne żarty, sprawiał że jako kobieta czułam się bardzo niekomfortowo. Nic nie wynikło z wizyty, ani nie zlecił badań ani nic nie zasugerował, nie był zainteresowany wynikami badań czy obecnymi chorobami. Wizyta bardzo się dłużyła ze względu na niestosowne komentarze lekarza, choć wcale długa nie była. Dodatkowo w kasie okazała się większa kwota niż podana „bo doktor tak czasem karze”. Mimo, że wizyta nie była rozszerzona o nic dodatkowego. Nie polecam, zwłaszcza kobietom.

Moja pierwsza wizyta i doktora Marcina. Lekarz z należytą starannością odpowiedział na moje wszystkie pytania, wyjaśnił w przystępny sposób wszelkie zagadnienia związane z badaniem i kolejnymi krokami. Wizyta trwała okolo 40 minut.

Była to pierwsza wizyta doktor bardzo miły, fajnie wszystko wyjaśnia i opisuje

Konkretne i rzeczowe wyjaśnienie sytuacji zdrowotnej

Polecam, dowiedzieliśmy się wiele na temat stanu zdrowia.

Nie polecam tego hematologa. Bardzo pyszałkowaty, wulgarny, rzucajacy dwuznaczne teksy. Absolutny brak szacunku dla pacjenta.Nie otrzymałam żadnej pomocy ani analizy wyników, tylko zostałam odesłana z kwitkiem. Wyszłam bardzo zdenerwowana i zniesmaczona tekstami doktora. Tekst " ściągaj majtki i się połóż " zupełnie nie na miejscu i wykraczający poza kompetencje hematologa. Pacjent z ciężką anemią nie ma co u niego szukać pomocy. Jak sam twierdzi to nie jego "działka ", "ale skoro lekarz rodzinny wysyła to chociaż mu kasa wpada". Pierwszy raz zderzyłam się z takim traktowaniem pacjenta. I nikomu nie życzę takich doznań. Coś okropnego to mało powiedziane i to na prywatnej wizycie. Zero hamulców i kultury osobistej. Przechodzenie na Ty z pacjentem na pierwszej wizycie zupełnie nieprofesjonalne. Nigdy nie sądziłam że jako dorosła kobieta nabiorę po jednej wizycie niechęci do lekarzy.

Przemiły Pan Doktor poświęcający 100% uwagi pacjentowi,wyjaśniający dokładnie przyczyny i skutki wyników badań. Z czystym sumieniem polecam

Świetny lekarz i wspaniały człowiek. Na wizycie czułem się jak u siebie w domu. Dr.Marcin operuje ogromną wiedzą którą z chęcią się dzieli również w sposób często humorystyczny co sprawia że wizyta to prawie jak "wypad z kumplem na piwo". Serdecznie Polecam.