Małgorzata Pomiećko

Pani Doktor jest bardzo miłą i uprzejmą osobą,ale mam wątpliwości co do jej profesjonalizmu. Nie dostrzegła u mnie dość dużej torbieli,co wyszło na jaw podczas badania u innego ginekologa. Pani Doktor podczas badania stwierdziła tylko,że mam predyspozycje do tego typu zmian. Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo sympatyczna Pani, uprzejma, wyrozumiała, zadba o kazdy szczegół. Oby więcej takich lekarzy ;)

Hmm. Odwieczne pytania Pani doktor ile ma się dzieci i dlaczego tak mało jest nie na miejscu. Błędne odczytywanie USG. Zobaczyła u mnie mięśniaki proponując wycięcie wraz z macicą, na szczęście żaden inny lekarz tych mięśniaków nie widzi. Ja podziękuje tej Pani.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

TAK TO JEST WSPANIAŁY LEKARZ WYJĄTKAWA PANI DOKTOR TRZEBA SZUKAC ZE SWIECZKĄ BARDZO MLODA ALE CZLOWIEK JAKOŚ TEGO NIE ODCZUWA SKROMNA DELIKATNA SZANUJE LUDZI.ZYCZĘ ABY BYLA ZDROWA I SZCZĘŚLIWA

Pani Doktor to dobry lekarz i bardzo dobry położnik, prowadziła moje dwie ciąże. Pomimo poważnych komplikacji postawiła trafne diagnozy. Wizyta zawsze była wyczekiwana i bardzo miła. Pani doktor odpowiadala wyczerpująco na każde pytanie, byla wsparciem w trudnych momentach po stracie dziecka. polecam

Jestem pacjentką pani doktor już od 10 lat i złego słowa o niej nie mogę powiedzieć. Miła i sympatyczna pomogła mi wiele razy. Aby było więcej takich lekarzy :)

zgadzam sie z Paniami powyzej, miła, spokojna i najwazniejsza atmosfera tylko lekarz i pacjent. Byłam dziś na wizycie poniewaz podejrzewałam ciąże a ponieważ zawsze chodziłam na krolewiecka do przychodni Pani dokor bez problemu mnie przyjeła gdy opowiedziałam o małym krwawieniu.Jestem obecnie w 5 tyg ciazy, dostałam tabletki na podtrzymanie i planuje nadal tam chodzić . Polecam

Zgadzam sie z opiniami, ze p. Pomiećko jest mila i sympatyczna, ale moim zdaniem nie jest dobrym fachowcem. Chodzilam do niej dluższy czas, ponieważ po każdym stosunku dostawałam zapalenia dróg moczowych i p. Pomiećko powiedziala mi na to, ze taka moja uroda, nic sie nie da z tym zrobić i mam po każdym stosunku lykać Furaginum.Na pytanie "A co sie stanie kiedy Furaginum przestanie działac?" nie potrafila znaleźć odpowiedzi. Dopiero po badaniach nasienia w Olsztynie u innej lekarki (dr Majewicz) okazalo sie,że mąż ma bakterie, ktora to powoduje. Po tygodniowej antybiotykoterapii było po wszystkim i do dnia dzisiejszego jest ok, a dr Pomiećko twierdziła, ze nie sie nie da z tym zrobić (zreszta kilku innych mragowskich ginekologów tez tak mówiło). Z kolei ostatnio mojej mamie powiedziala, ze powinna pogodzic sie z tym, ze sie starzeje i bez uzgodnienia przepisala jej hormony na zatrzymanie miesiaczkowania (wczesniej mama naklejala plastry w ramach hormonalnej terapii zastępczej). \moze panie maja lepsze doswiadczenia z dr Pomiećko, moje niestety nie sa za ciekawe.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

zaczełam chodzić na wizyty do pani doktor przy drugiej ciąży.jesten pod ogromnym wrażeniem.miła osoba,spokój w pokoju,drzwi zamknięte,bez obawy że ktoś wejdzie.żadnego porównania z przychodnią na królewieckiej.gdzie w pokoju zazwyczaj doktor i 2 pielęgniarki.wszyscy chodzą i obserwują nagiego pacjenta.bardzo polecam panią pomiećko jeśli chodzi o ciąże w innej sytuacji niebyłam u tej pani..uwarzam że osoba zna sie na prowadzeniu ciąży.czytałam wyżej że żle odczytuje usg.moja ciąża tuż przed porodem była obserwowana na monitorze przez tą panią i przez podobną najlepszą lekarke w szpitalu i obie sie pomyliły o ponad kilogram na wadze dziecka.uwarzam że to niewina lekarzy tylko niezawsze z precyzją da sie uchwycić to co na monitorze.

Wybieram się do pani doktor z drugą ciążą. Opieka i kontakt z pacjentem - bez zarzutów. W czasie jednej wizyty wywiad, badanie, usg..., wizyty umawiane na konkretną godzinę. Tylko jedna osoba w gabinecie. Nie ma niepotrzebnych opryskliwych pielęgniarek, przy których muszę ganiać bez majtek (to jednak trochę krępujące, kiedy w gabinecie kręci się za dużo osób).
Ponadto do tego lekarza wyrywam się z pracy na godzinę i jestem kompleksowo przebadana, a w przychodni przyszpitalnej... uuuu, szkoda gadać: praktycznie za każdym razem ze względu na kolejki muszę brać urlop na cały dzień (a to na wizytę, a to na usg...:-)