dr n. med. Lesław Straszak

Odradzam zdecydowanie, cała wizyta trwała bardzo krótko. Brak profesjonalizmu w stosunku do zaistniałej diagnozy i problemu pacjenta.

Tragiczne doświadczenie! Lekarz spóźnił się ponad 40 minut, nie wykonał cytologii, mimo że miałam ją wpisaną w rejestracji. Badanie wziernikiem trwało 1-2 min, USG (z jakiegoś powodu przezbrzuszne) również odbyło się błyskawicznie z komentarzem "wszystko w porządku", chociaż przyszłam z bólem i jestem pacjentką z PCOS. Dodatkowo lekarz był wysoce zdziwiony tym, że przyjmuję antykoncepcję w powiązaniu z PCOS, wysokim testosteronem - powiedział że wcale się nie przyjmuje tych tabletek w PCOS, mimo że od lat przepisują mi je zarówno endokrynolog jak inny ginekolog. Zero sugestii co do dalszego leczenia. Ogólnie, małomówny do stopnia że trzeba się go dopytywać, wizyta w pośpiechu, strata czasu.

Od wejścia do gabinetu z wyjściem i badaniem cała wizyta trwała Max 4min. Porażka!!!

Nie polecam. Lekarz bez podejścia do pacjenta. Prowadził moja ciążę do ok 20 tyg. Jednak od 6 do 10 tygodnia nie był w stanie stwierdzić czy
ta ciąża w ogóle istnieje. Podczas kolejnych wizyt bagatelizował moje wyniki badań. Na moje zgłaszane dolegliwości odpowiadał "tak bywa "nie tłumacząc nic. Wizyty polegały jedynie na wypisaniu L4. Na prośbę o USG opowiedział że nie widzi potrzeby bo było robione na poczatku. Każda wizyta kończyła się zawodem. Było mi bardzo przykro bo każda kobieta która czeka na dziecko chce czuć się zaopiekowania. Chce czuć się bezpiecznie. Chce wiedzieć cokolwiek. Lekarz nie mówi nic i o nic nie pyta. Po zmianie lekarza okazało się że mam anemię, że przez dolegliwości które mu zgłaszałam musiałam zacząć brać leki na podtrzymanie. Że badania które zlecał to może połowa tych które powinna mieć zrobione ciężarna kobieta.

Lekarz spuznia się notorycznie jest ospały wizyta trwa 3minuty i ma jeszcze pretensje że się przyszło ,to pacjentka musi znać dobrze jakie badania chcę bo lekarz w niczym nie widzi problemu nie polecam

Wizyta trawa dosłownie 5 minut z wszystkimi badaniami jakie są możliwe które sobie dokupiłam z własnej inicjatywy, lekarz zadał mi pytanie po co przyszłam i co to znaczy że kontrolnie, czyli jak Rzekomo nic ci nie dolega to nie masz prawa przyjść sie przebadać i zrobić cytologię, lekarz nie zadał ani jednego pytania dot. Miesiączki, ciąży itp. Totalny brak zainteresowania i zaangażowania

Lekarz prowadził moją ciążę do 19 tygodnia, z tym, że słowo prowadził jest nieodpowiednie. Przez cały ten czas zrobił 2 razy usg, raz w 6 i raz pod koniec 13 tygodnia, ani razu nie słyszałam bicia serca dziecka. Dodam, że lekarz ma w swoim gabinecie aparat USG. Nie miałam ani Dopplera, ani badania ginekologicznego ani nic innego. Badania krwi obejmowały tylko ustalenie grupy krwi, glukozę i kiłę oraz tarczycę, nie było ani HCV ani HIF ani toksoplazmozy ani cytologii, gdzie są to badania, które w ciąży się wykonuje. Badania, które mi zlecił miałam tylko na początku ciąży, później nie było nawet zwykłej morfologii czy moczu. Wizyta co 2 tygodnie trwająca 5 minut, polegająca tylko na wpisywaniu l4 do komputera. Nie wiem na jakiej podstawie stwierdzał, że wszystko z dzieckiem jest okej, skoro nie badał tego w żaden sposób. Na różne pytania i dolegliwości lekarz niestety nie daje żadnych porad, na pytanie w 18 tygodniu odnośnie płci, stwierdził, że w najbliższym czasie się nie dowiem. Nic nie wskazywało na to aby w najbliższym czasie zrobił tzw. usg połówkowe. Nie polecam, nic się nie wie o dziecku przez prawie połowę ciąży, to chyba nie tak powinno wyglądać..

Polecam doktora . W przychodni panuje fajna atmosfera , położna jest bardzo miła. Brak kolejek , nie trzeba czekać trzech godzin na przyjęcie . Podczas wizyta komplet badań, usg , badanie ginekologicze nie bolało tak jak u innych .Polecam

Polecam Pana Doktora bardzo dobry specjalista, prowadził moje dwie ciąże, oraz leczenie przed zajściem w drugą ciążę. Lekarz może za dużo nie mówi, ale na pewno wie co robi- warto zaufać.

Bardzo dobry i konkretny lekarz, wyleczyłam dzięki niemu mój strach przed ginekologiem:)