lek. Krystyna Karcz

Najgorszy lekarz z jakim kiedykolwiek miałam do czynienia. Zgłosiłam się z wynikiem TSH 6,77 i z bardzo złym samopoczuciem (ogromne zmęczenie, niemiarowe bicie serca). Lekarka negowała moje odczucia, twierdząc, że przy takim poziomie TSH nie mogę się tak czuć. Co więcej, twierdziła, że wyczytałam sobie objawy w Internecie i teraz wymyślam. Otóż leczę się na hashimoto ponad 5 lat, więc sobie choroby nie wymyśliłam. Trafiłam do niej przypadkiem i nigdy więcej.

Wizyta w związku ze złym wynikiem biopsji. Pani doktor zamiast wyjaśnić co i jak powiedziała jakie powikłania są w stanach po operacji. Zero empatii. Zero rzeczowości. Wizyta była pod koniec kwietnia ale dopiero miałam chwilę żeby to napisać. Bardzo mnie Pani doktor zawiodła swoim podejściem. Ktoś ze słaba psychiką bardzo by się załamał po takiej wizycie. Ja na szczęście trafiłam w inne ręce. I chce zaznaczyć że jestem ostatnia osoba do wystawiania złych opinii ale te pisze ku przestrodze.

Bardzo rzeczowa wizyta. Pani bardzo empatyczna. Udzieliła mi szerokiego komentarza do wyników USG, krwi i wskazała dalszą ścieżkę leczenia. Najlepszy endokrynolog z jakim miałem do czynienia w luxmedzie

Pani doktor była miła, empatyczna i uważna. Przeprowadziła bardzo dokładny wywiad i zleciła rozszerzone badania. Polecam

Bardzo merytoryczna porada
Leczę się od dawna ale żaden lekarz do tej pory tak dokładnie mi nie wyjaśnił istoty procesu leczenia i zależnień zdrowotnych bardzo życzliwa, przyjazna Osoba

Pani doktor bardzo miła,wszystko szczegółowo wyjaśniła i zapisała właściwe leczenie.

Nie polecam tej osoby jako lekarza specjalisty.
Wizyta odbyła się punktualnie. Pani doktor wypytała o wzrost i wagę (nie wiem po co), posłuchała, sprawdziła wyniki badań krwi, opisu z USG tarczycy nie przeczytała. Pomimo mojej prośby i moich obaw nie przepisała mi biopsji, stwierdziła, że "histeryzuje". Zachowanie typu "czy słucha mnie Pani?!" jest nieodpowiednie. Twierdziła że wszystkie moje objawy są z nadwagi lub na tle nerwowym. Straciłam 3 godziny w podróży na 10 minutowa bardzo nieprzyjemna wizytę.

U Pani Doktor Karcz leczę się już 10 lat. To ona postawiła pierwsza diagnozę i ona skierowała do odpowiedniej poradni specjalistycznej. Dzięki jej pomocy w wyprowadzeniu chorobę na prostą, mogłam urodzic dziecko. Jestem jej bardzo wdzięczna. Pani doktor ma specyficzny oschly styl bycia, ale jest bardzo skuteczna i troskliwa.

Jestem bardzo zadowolona z wizyty. Pani Doktor szczegółowo opisała wyniki badań i dalsze leczenie. Zrobiła dokładny wywiad. Wszystko przebiegło w miłej atmosferze. Polecam.

Absolutnie nie polecam.

Lekarz w wywiadzie zadawała szczątkowe pytania po czym zakładała resztę mojej historii, podważając moje dalsze wyjaśnienia.
Np: implikowała, że skoro poprosiłem o zbadanie Estradiolu to musiałem brać sterydy; albo na podstawie mojego wzrostu i wagi stwierdziła, że problemem jest nadwaga, nie widząc mnie na oczy i ignorując fakt, że od lat trenuję siłowo i mam duża masę mięśniową - o czym wielokrotnie wspomniałem wcześniej.

Wielokrotnie mnie obrażała w trakcie rozmowy, wypowiadała się z wyższością, ignorowała moje pytania. Kilkukrotnie usiłowałem wrócić do rozmowy o moim problemie, lecz lekarz kontynuowała ubliżanie mi.

Pomimo wielu badań wskazujących na to, że nieodpowiednia dieta może powodować obniżony poziom testosteronu, lekarz twierdziła, że dieta nie ma najmniejszego wpływu na poziom testosteronu.