lek. Julita Sosnowska

U Pani doktor byłam na pierwszej wizycie kontrolnej z moimi bliźniakami. Zdecydowanie polecam. Szczegółowo sprawdziła stawy biodrowe u córki i syna, dodatkowo na moją prośbę układ stopy. Zagadywała do dzieci, nic nie robiła na siłę, czekała aż córka zacznie z nią współpracować. Obawiałem się wizyty zasugerowana wcześniejszymi opiniami, zupełnie niepotrzebnie. Świetne podejście do dzieci i do rodziców również!

Ta wizyta to była jedna wielka pomyłka i najgorzej wydane 150zl w zyciu. Celem wizyty była konsultacja dot. koślawienia kostek przez moje prawie 4letnie dziecko. Pani doktor obejrzała synka (stawał tak jak sobie tego życzyła), po czym gdy nie chciał stanąć w miejscu zaczęła ciągnąć dziecko za ręce i zatrzymywać, przestraszył się, zaczął płakać i wyrywac się do mnie. Z wielkim niezadowoleniem kazała dziecko położyć. Zaczęłam kłaść syna ale przestraszony nie chciał, to owa pani doktor zaczęła przytrzymywać dziecko na siłe za nogi. Gdy zwróciłam uwage żeby przestała bo dziecko sie jej boi to oburzona stwierdziła ze nie boi sie jej tylko nie ufa mi bo mam złe metody wychowawcze. Całą wizytę słuchałam jaką jestem zlą matką, jak dziecko jest ograniczane, ze jest chude, blade, wiotkie i wiele inych rzeczy gdzie do tej pory widział go nie jeden lekarz i nie zauważył nic niepokojącego na temat jego wyglądu i zachowania.Zamiast o koślawieniu kostek nasłuchalam sie jakie to ma różnorodne wady postawy a jedyne co może zalecić to chodzenie na basen nic wiecej nie moze poradzić. Do tej pory jestem w szoku . Szkoda czasu, nerwow i pieniędzy. Nie polecam.

Celem wizyty była konsultacja preluksacyjna i usg bioderek. Pani doktor zamiast na bioderkach skupiła się na "radach" pediatrycznych. Stwierdziła, że dziecko mimo, ze jest karmione piersią jest za grube (wszyscy inni lekarze, którzy ogladali dziecko nigdy tego nawet nie zasugerowali) i zaczęła "dawać dobre rady" typu: 11 tygodniowe dziecko zdaniem Pani doktor mam przepajać metalową łyżką i odchudzać. Pani doktor skrytykowała karmienie piersią na tzw żądanie. Z moich obserwacji i dotychczasowych doświadczeń lekarz najmniej empatyczny jeżeli chodzi o niemowlaka, dziecko bardzo mocno płakało. Po wizycie długo myślałam nad "radami" i niestety poza mocnym niepokojem który Pani doktor wzbudziła za 150 zł z żadną sugestią nie mogę się zgodzić. Podczas całej wizyty najmniej mówiła o bioderkach. Żałuję, że ta wizyta miała miejsce. Dziecko i ja doszliśmy do siebie dopiero następnego dnia.

W trybie expresowym udało mi się umówić na usg stawu biodrowego, a Pani Sosnowska badanie usg połączyła z bardzo szeroką konsultacją ortopedyczną. Wszystko na najwyższym poziomie, widać wielkie doświadczenie. Lekarz przez bardzo duże L.

Bardzo udana wizyta. Przyszedłem z jednym problemem wyszedłem z innym :) Diagnoza poprzedniego lekarza była błędna (brawo korporacyjne ubezpieczenia medyczne!), a po wizycie u Pani Doktor wreszcie problem został właściwie zdiagnozowany i wyleczony. Polecam

Rzeczowy i konkretny lekarz z profesjonalnym podejściem do pacjenta. Dokładnie tłumaczy istotę problemu i pokazuje dalszą drogę postępowania. Wiarygodnie, z humorem, rozwiała największe nasze obawy. Polecam wszystkim, którzy lubią prawdę i nie oczekują użalania się nad sobą. W swoim i w męża imieniu bardzo gorąco dziekuję - Dorota

Świetny lekarz. Bardzo fachowa wizyta, podczas , której nie tylko Pani doktor zajmowała się bieżącym problemem ale przeprowadziła wywiad i całe badanie ogólne. Bardzo Polecam

Fenmenaly fachowiec, Pani doktor zna się na robocie jak mało który lekarz a tych już odwiedziłem wielu. Podczas mojej pierwszej wizyty przeprowadziła ze mną bardzo szczegółowy wywiad i badanie. A przy tym miła, sympatyczna, konkretna nie owija w bawełnę. Serdecznie polecam.

Bardzo dobra lekarz. Niektórym może się nie podobać że mówi prosto z mostu w czym jest problem, ale ja wolę lekarza który mówi konkretnie niż takiego co słodzi bo wziął pieniądze za wizytę. Prawda najczęściej jest bolesna ale trzeba przyjąć na klatę tę prawdę i zmierzyć się z problemami.
PS. opinii (negatywnej) sympatyczna i grzeczna to ma być kochanka, lekarz ma być fachowcem i ma zmusić pacjenta do dbania o własne zdrowie. !!!

Jak dla mnie niesamowita kobieta. Sprawia wrażenie srogiej, ale ile można się użerać z pacjentami, którzy przeważnie wiedzą lepiej. Zdecydowanie polecam!