lek. wet. Joanna Karaś-Tęcza

Do Pani Doktor trafiłam z polecenia, pewnie jak większość pacjentów. Wcześniej Figa(pies) była leczona przez różnych weterynarzy, nieskutecznie. W momencie zwątpienia na wizycie u groomera został mi polecona wizyta u Pani Doktor. Pani Joanna jest cudowną, ciepłą osobą ze wspaniałym podejściem do zwierząt. Posiada ogromną wiedzę! Już na pierwszej wizycie postawiła trafną diagnozę i wdrożyła leczenie. Po dwóch tygodniach Figa nie miała już żadnych objawów z jakimi się zgłosiliśmy. Teraz jest objęta długofalową opieką. Jestem bardzo wdzieczna Pani Doktor za pomoc! Choć leczenie nie należy do najtańszych to warto! Na każdej wizycie dostajemy szczegółowy plan, opis stosowania leków. Czułam, że trafiłam w odpowiednie miejsce. Serdecznie polecam każdemu!

Pani dr. Joanna Karas-Tecza wspaniały lekarz i cudowny człowiek!!! Po dwóch latach leczenia lokalnie i nie tylko z naszym owczarkiem staroangielskim ju prawie byliśmy zrezygnowani.Pani dr. była naszym ostatnim ratunkiem. Po minucie gdy tylko spojrzała na naszego synka wszystko było dla niej jasne i odrazu trafna diagnoza. Zalecenia wspaniałe i czytelnie napisae tak żeby o niczym nie zapomnieć. Po miesiącu terapi nasz synek wyzdrowial Jesteśmy Pani doktor tak bardzo wdzięczni i dziękujemy również że w swoim wolnym czasie znalazła dla Nas chwilę. Naprawdę warto było pokonać 800km . Kochamy Panią

Po nieudanej próbie wyleczenia naszego psiaka - 7letniego labradora przez innego „dermatologa” trafiliśmy do dr Karaś-Tęczy. Pani Doktor już od wejścia zdiagnozowała wapnicę skóry, mimo że nie zdążyliśmy jeszcze zamienić ani słowa. Dla odmiany, poprzedni lekarz przez ponad miesiąc leczył naszego psa na zupełnie inną przypadłość, jedynie pogarszając jego stan. Kiedy trafiliśmy do Dermawetu choroba była w mega zaawansowanym stadium. Jednak dzięki radykalnym zmianom leków i wdrożeniu nowych, stan skóry naszego psiaka z dnia na dzień ulegał poprawie, tak że po około miesiącu znowu zaczęła odrastać mu sierść, wróciła radość życia i znowu zaczął wyglądać jak przed chorobą. Co więcej, cały czas jesteśmy z panią doktor w kontakcie mailowym i jak tylko coś się dzieje możemy liczyć na wsparcie. Jesteśmy ogromnie wdzięczni za wyleczenie naszego Frankiego i zdecydowanie polecamy konsultacje u pani doktor - to zdecydowanie najlepszy dermatolog, który pomoże wyleczyć naprawdę trudne przypadki

Pani doktor uratowała życie mojego psa kiedy inni lekarze zawiedli. Ogromna wiedza i zaangażowanie. Polecam

lek. wet. Joanna Karaś-Tęcza

Ogromnie dziękuję za zadanie sobie trudu i chwili czasu by napisać tak budującą opinię na temat mojej pracy, zawsze w takiej sytuacji czuję jeszcze większy sens tego co robię-serdecznie pozdrawiam Joanna

Właściwy człowiek na właściwym stanowisku. Przyjechałam ze Szczecina do Warszawy i nie liczyłam na wiele, bo pies był diagnozowany niemal rok i nikt nie wiedział, co się dzieje. Byłam krok od tego, by poddać się, bo z psem było już naprawdę źle w momencie, gdy trafiłam do Pani Karaś-Tęcza. Pani doktor dokonała cudu. Zdiagnozowala psa mniej więcej w tydzień i szybko wprowadziła leczenie. Dodatkowo sama wyszła z inicjatywą podjęcia współpracy z weterynarzem w Szczecinie, aby móc dalej prowadzić leczenie bez konieczności jeżdżenia do Warszawy, co miesiąc. Pani doktor zrobiła dla mojego psa więcej niż tak naprawdę musiała i okazała wsparcie nie tylko dla pacjenta, ale też dla mnie, jako właściciela. Pani doktor to dla mnie teraz autorytet, jeżeli chodzi o zdrowie mojego zwierzęcia i jest jedynym weterynarzem, ktoremu ufam bez watpliwosci w 100%.

Pani Doktor Joanna Karaś-Tęcza w ciągu godziny rozwiązała problemy mojej trzyletniej kotki, którą bezskutecznie leczyłem przez 10!!! miesięcy. Olbrzymia wiedza, pełna uwaga dla kotki i jeszcze większe serce. To najlepsza dermatolog w Warszawie! Luna znowu biega zdrowa i szczęśliwa. Bardzo dziękuję!

Jestem bardzo wdzięczna pani doktor za diagnozę i wyleczenie mojej kotki. Odwiedziłam wielu specjalistów w Warszawie i nikt nie wiedział czemu kotka miała wysoka temperaturę i rozległą martwicę skory. Pani doktor przeczytała dokładnie kilkudziesiecio stronicową historię choroby w domu. Podejrzewała toksoplazmozę i to była trafna diagnoza. Dzięki odpowiedniemu leczeniu zwierzątko stosunkowo szybko, jak na powagę stanu, wyzdrowiało.
Pani doktor jest świetnym fachowcem, naukowcem i wręcz detektywem w dociekaniu przyczyn stanu zwierzaka :) polecam!

Czytam komentarze dotyczące opóźnienia wizyty i przyznam jedno… trafna diagnoza wymaga czasu, wiedzy i perfekcji. Mój ukochany towarzysz życia czekał nie raz - było warto. Do Pani doktor trafiliśmy z bezradności „najlepszej kliniki dla
Zwierząt w Warszawie” uznał, że doktor Joanna może być ostatnim ratunkiem - nie mylił się. Nasz owczarek po pierwszym wywiadzie został w końcu po roku cierpienia prawidłowo zdiagnozowany. Biorąc pod uwagę zaangażowanie Pani doktor, jej wiedzę i bezbłędne spostrzeżenia owszem czekamy czasem w klinice, ale wynagradza nam to mniejszy dyskomfort psiaka - inni lekarze leczyli go na schorzenia, które nie miały racji bytu- dopiero w Dermawet otrzymaliśmy pełną diagnozę i co najważniejsze właściwą. To nie tylko ulga dla czworonoga ale
Również dla właściciela który szuka ratunku dla niego na wszystkie sposoby. Przy przewlekłej chorobie - którą umiała zdiagnozować Pani doktor - ma Pani Joanna nie tylko moje uznanie ale również Mojego kochanego stworka który odwiedza Panią doktor z chęcią i przyjaźnią.

Pani doktor Tęcza jest najlepszym weterynarzem jakiego spotkałam. 100 % profesjonalizmu, empatii z całego serca polecam!

Jestem zażenowana brakiem szacunku do klienta ze strony Pani Dr Karaś-Tęczy. Na wizytę czekałam ponad miesiąc, po czym gdy dotarłam punktualnie na miejsce z moim nerwowym psem w poczekalni czekałyśmy 40minut. W końcu poprosiła nas inna lekarz, bo dr Karaś przyjmowała innego pacjenta. Druga lekarz miała z nami zrobić tylko wstępny wywiad, i przekazać go do dr Karaś, żeby było szybciej, jednak skończyło się na tym, że sama przeprowadziła całe badanie i wypisała jakieś kropelki. Pani dr Karaś przyszła do nas na 2 minuty, rzuciła okiem, powiedziała dwa zdania w stylu: "żebyśmy za miesiąc dały znać czy jest ok" i wróciła do innego pacjenta który "przyjechał do niej z daleka" Ja nie przyjechałam z daleka, więc widocznie nie zasłużyłam sobie na uwagę. Takie samo badanie zrobiono nam w innej klientce w jeden dzień. Nie polecam, szkoda czasu i pieniędzy.

lek. wet. Joanna Karaś-Tęcza

Szanowna Pani nie poświęciłam 2 minut na konsultację Pani pupila ponieważ razem z doktor Ewą oglądałam preparaty cytologiczne pobrane od Niego i razem ustaliłyśmy jego leczenie..Pacjent ,który był przed Panią rzeczywiście przyjechał z miejscowości bardzo odległej i jego wizyta trwała ponad półtorej godziny- stąd opóźnienie, za które przepraszamy ale którego przewidzieć nie można było. Niestety nie mamy żadnych szans na przewidzenie takiej sytuacji i wyrozumiali klienci, którzy wiedzą jak wygląda nasza praca zdają sobie z tego sprawę.Miałam 3 opcje rozwiązania takiego problemu:1. pozwolić Pani czekać kolejne 15 minut by zakończyć wizytę rozpoczętą planowo u pacjenta, który przejechał ponad 400 km w jedną stronę- wtedy opóźnienie wyniosło by już 55 minut a przecież w poczekalni wyrażała Pani swoje niezadowolenie z opóźnienia 40 minut. Opcja 2 przerwać wizytę w toku u pacjenta z tak odległej części Polski i zalecić właścicielom przyjazd na drugą cześć wizyty ponownie. Opcja 3 poprosić drugą lekarkę by jak najszybciej Panią przyjęła, zebrała wywiad, pobrała materiał do badania cytologicznego, który już obejrzymy razem i razem ustalimy tok leczenia.Wybrałam opcję 3 jako najwłaściwszą dla wszystkich 3 stron, tę opcje uważam za najlepszą- nie wpłynęła ona ani na wynik badania cytologiczna Pani psa ani na zalecone leczenie. Niestety takie sytuacje się zdarzają i staramy się z nich wybrnąć w najbardziej profesjonalny sposób- proszę napisać czy widzi Panie jakieś inne rozwiązanie?? bo ja niestety nie a pracuję w tym zawodzie 30 lat i od 30 lat staram się ten zawód wykonywać jak potrafię najlepiej.Pozdrawiam