lek. Izabela Pietkiewicz

Pani doktor wpuściła mnie do gabinetu, a gdy zaczęłam mówić o tym, z czym przyszłam, prawie krzycząc, zażądała mojego nazwiska, zamiast poprosić o nie przy wejściu. Nie chodzę często do lekarzy, więc nie do końca pamiętam, jak należy się zachować na początku wizyty, uważam ze lekarz powinien poprowadzić pacjenta. Uznała, że obniżona hemoglobina, hematokryt, ferrytyna i neutrocyty to taka moja uroda i po co mi branie żelaza, jak to i tak mi nic nie da. Na krwiomocz i liczne (oznakowane w wynikach badań wykrzyknikiem) bakterie zareagowała stwierdzeniem, że to nie jest aż tak wielki problem i dala mi furagine oraz bez wywiadu stwierdziła, że to zapalenie pęcherza, i że to popularne schorzenie, więc furagina mi pomoże. Nie skierowała mnie na usg, żeby wykluczyć piasek w pecherzu/nerkach. Na odchodne dostałam zalecenie jedzenia borowek i natki pietruszki oraz uprawiania sportów (czego na co dzień się trzymam). Jestem rozczarowana wizyta i obcesowym podejściem Pani doktor. Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Dramat. Pani zdiagnozowała u mnie przeziębienie (40st gorączki!?) podczas gdy uskarżałam się na ostry ból nerek. Po wielu prośbach i naleganiu, z wielką łaską dostałam skierowanie na ogólne badanie moczu i sulfonamid na górne drogi oddechowe... Oprócz błędnej diagnozy i niechęci do przeprowadzenia wywiadu lekarka była niespotykanie niemiła i opryskliwa. Ostre odmiedniczkowe zapalenie nerek umknęło jej pomimo zgłaszania charakterystycznych objawów, bo usłyszała lekkie szmery w oskrzelach, które całkowicie zamazały jej obraz wywiadu. Nie polecam, gabinet omijać szeroki łukiem !

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nie jestem w stanie ocenić umiejętności leczenia tej Pani, natomiast jako osoba jest wyjątkowo nieuprzejma. Kazała mi samej sobie postawić diagnozę (powiedziała: "to JA mam wiedzieć co pani jest?!"), nie chciała wyjaśnić działania leków ("no to makrolid, działa jak wszystkie inne makrolidy!") a po nakrzyczeniu na mnie stwierdziła, że to ja jestem nieprzejma. Wyszłam z gabinetu ze łzami w oczach, Nigdy więcej.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz