dr n. med. Ireneusz Brzozowski

Od ponad 20 lat korzystam z usług doktora. Bardzo zaangażowany i empatyczny lekarz. Świetny fachowiec, nigdy się nie zawiodłam.

W jednym tygodniu zmuszona byłam robić usg 4 razy. Mimo złych opinii doktora na znany lekarz powiem, że to była najlepsza wizyta ze wszystkich czterech.
Nie rozumiem skąd te złe opinie, lekarz super empatyczny, wszystko bardzo spokojnie wytłumaczył, badanie USG przebiegło również bardzo komfortowo.
Polecam Pana doktora

Dzień dobry. Moja wizyta u Pana dr. również nie należała do przyjemnych, więc nie będę się rozpisywać, ale mogę powiedzieć jedno ,jeżeli macie Panie możliwość wizyty u innego lekarza to z całą pewnością proszę skorzystać by zaoszczędzić sobie niepotrzebnego stresu i cynicznego potraktowania. Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo kompetentny specjalista, świetny kontakt z pacjentem, dokładny wywiad, cierpliwy; pomimo zadaniu przeze mnie miliona pytań :) rzeczowy, empatyczny, wyrozumiały. Wysoka kultura osobista.Polecam Pana doktora

Nie polecam tego lekarza. Kiedy przedstawiłam diagnozę poprzedniego lekarza który twierdził, że zostawiono mi kawałek łożyska przy porodzie, wyśmiał mnie i powiedział, że gdyby tak było "już dawno powinnam zgnić i umrzeć". Liczyłam na to, że wytłumaczy mi gdzie leży problem. Nie zrobił tego. Wyśmiał mnie i powiedział, że bredzę. Gdy zapytałam co to może być nie wyjaśnił. Powiedział, że nie wie. USG nie wykonał. Bo nie ma potrzeby! Na infekcję intymną chciał przepisać mi lek, który mi już kiedyś nie pomagał. Gdy mu to oznajmiłam powiedział żebym sama w takim razie wybrała sobie to co ma mi przepisać, bo on działa zgodnie z procedurą. Brak elastycznego podejścia do pacjenta? Tylko stalowa procedura? Oczywiście przepisał ten lek. Infekcję mam nadal pomimo jego zastosowania. Straciłam tylko czas i nerwy. Zostałam przy tym obrażona.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pan Doktor jest bardzo kompetentnym specjalistą. Zleca niezbędne badania, prowadzi szczegółowy wywiad i cierpliwie odpowiada na wszystkie pytania. Z całą pewnością jest to lekarz godny zaufania. Polecam :)

Absolutnie nie polecam tego Pana doktora. Zgłosiłam się z problemem infekcji intymnej i pecherza moczowego. Dostałam jeden lek później do "kontroli" na 2 wizycie nie zostały zrobione żadne badania mimo to iż zgłaszałam ciągły bol (oraz lekarz na 1 wizycie zapewnił że będą badania kontrolne) Lekarz kazał zająć się problemem urologowi. Zmieniłam lekarza i zostałam wyleczona. Lekarz jest nie miły, brak empati. Moje problemy ocenił jako brak higieny odpowiedniej i był bardzo nie miły podczas wizyty.
Odsyłał mnie najpierw do dermatologa i mojego partnera pozniej do urologa. Urolog był oburzony postawa Pana doktora.
Na prawdę nie polecam !!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Ciężko spotkać lekarza, który z taką cierpliwością wszystko wytłumaczy pacjentce. Bardzo miły, uprzejmy człowiek a przede wszystkim bardzo dobry, zaangażowany lekarz. Dokładny wywiad, badanie na fotelu szybkie, bez zbędnego przeciągania, a następnie rzeczowe wytłumaczenie problemu i przepisanie skutecznych leków oraz skierowania na badanie. Bardzo polecam pana doktora.

To jest opinia z mojego doświadczenia: Pan Doktor leczył mnie w Irlandii. Najpierw okazało się, że to, co w Polsce było ok, okazało się stanem przedrakowym szyjki macicy. Pan Doktor skontaktował się ze mną zaraz po otrzymaniu wyników i został po godzinach następnego dnia, by na spokojnie mnie i mężowi wytłumaczyć, co się dzieje, czego się spodziewać. Odpowiedział na wszystkie pytania i ani razu nie zwrócił uwagi na czas, który mu zabieraliśmy.
Dłuższy czas potem, już po wyleczeniu, okazało się, że jestem w ciąży. W 17 tygodniu pękł worek obwód i wody płodowe zaczęły wyciekać. Jako, że szpital w Irlandii, w którym przebywałam nie próbował utrzymać ciąży, z rozpaczy skontaktowałam się z Doktorem Brzozowskim, który wówczas przebywał w Polsce. Pan Doktor nie owijał w bawełnę, powiedział mi czego oczekiwać, o co pytać, czego żądać. To była bardzo ciężka walka, ale dzięki niemu moja córka ma dziś 10 lat.

Powiem tak: Pan doktor potrafi jedynie komentować rzeczy delikatne dla pacjentki. Słyszałam jak komentuje pielęgniarce kwestie branych przeze mnie leków na depresję porównując do "schizofrenii", nie omieszkał również przyczepić się do mojej nadwagi. Walczę z nią, i wiem, że nie jest dobra, ale pacjentek jest pełno i każda ma inne ciało - czy każda z nadwagą czy innym defektem wyglądu musi być obrażona przez lekarza? No chyba nie o to chodzi.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz