Elżbieta Kania

Polecam Panią doktor uważnie słuchała pierwszy raz spotkałem sie z takim zrozumieniem. Dobrze dobrane leki

To pierwszy lekarz, który mi powiedział, że wyleczenie jest możliwe. Już dawno przestałam w to wierzyć. Pani doktor wbrew opiniom poniżej nie zignorowała dotychczasowego leczenia wprowadzając zupełnie nowy lek. Bardzo sympatyczna kobieta. Ja polecam.

\świetny Lekarz, dzięki Pani Doktor żyję i naprawdę nie rozumiem skąd te negatywne opinie, bo na pewno nie dotyczą tej samej osoby.

Może tak wygląda jak by myślami gdzieś bładziła, ale zawsze wypytuje co u mnie, jak relacje rodzinne i z partnerem. Nie raz udzielała porad moim bliskim kiedy cieżko było ze mna wytrzymać, Chodzę do niej od ponad 3 lat i nie moge złego słowa powiedzieć. Zawsze coś doradzi jeśli mówie ze mnie nie stać na jakieś leki albo ze przytyłam. Nie przechodzi obojętnie. Lubie z nią dyskutować i zadawać dużo pytań jeśli mam wątpliwości, zawsze odpowiada.

Moja opinia jest zupełnie inna niż poprzednia. Pani dr jest dobrym lekarzem, który ma serce dla swoich pacjentów. W trakcie dość krótkiej wizyty w gabinecie potrafi okazać troskę i zrozumienie. W sprawie leków które dr rozdaje pacjentom - to jest duży plus. Nie każdego stać na farmakoterapię.

człowiek nie wiem jaki, ale lekarz przeciętny, mi ni pomogła. zero kontaktu, jakby myślała o czymś innym w trakcie wizyty, może o tym, jak się szybko mnie pozbyć.
nachalny nie jestem, liczyłem, że dzięki pytaniom wydobędzie coś ze mnie, ale pytań nie było, jedynie takie powierzchowne, typu jak pan się czuje. rozdaje leki za darmo, to chyba jedyny jej plus, ale pewnie leczy tymi lekami, jakie ma w gabinecie, cześć mi dała, a na resztę opakowań recepta.
bez sensu.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani doktor jest cudownym człowiekiem i lekarzem. Jest życzliwa, otwarta i delikatna. Mnie pomogła bardzo, ale wymagało to czasu i pracy nad sobą samym, nic nie dzieje się ot tak, po prostu.

kobieta trudna, wprowadza nowości nie aprobując nic z poprzedniego leczenia,wywiad faktycznie pobieżny, diagnoza ? , mało komunikatywna z pacjentem .

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pierwsza wizyta trwała 5 minut - zerknięcie w papiery, zmiana leków, - gwarancja poprawy za 2 tygodnie - minęło ponad miesiąc , bez zmian - zadna rewelacja , zobaczę co bedzie po następnej wizycie

Aż dziwne, że chodzimy do tego samego lekarza, bo moje odczucia są zupełnie inne. Po pierwsze pani doktor jest jak najbardziej zorientowana w nowościach, miałem okazję się o tym przekonać. Tak się składa, że w mojej rodzinie nie tylko ja się leczę i z racji tego też jestem na bieżąco z nowościami, zatem mam rozeznanie. W ciągu ostatnich kilku lat (2-3) nie pojawiło się nic nowego, godnego uwagi na rynku, mnożą się tylko zamienniki.
Po drugie czy istnieją leki wpływające na OUN, które nie miałyby działań niepożądanych? Odpowiedź jest krótka - nie ma takowych. Senność, zawroty głowy itp., itd. to nie jest wcale dziwne. Ja spałem ponad rok, schodziłem z łóżka na czterech kończynach i tak szedłem do łazienki. Nie mogłem patrzeć na ludzi, nie chciałem, żeby cokolwiek do mnie mówili. To wszystko minęło, pani doktor dobierała mi leki, zmieniała, były ich kombinacje, również zmienne dawki i sposób stosowania. To że stoję dziś na nogach zawdzięczam pani doktor, jest lekarzem, psychiatrą, ufam jej, właśnie jej, a nie internetowi, o którym wspomina kolega, który dodał trzecią opinię. I tym bardziej się dziwię, że napisał to, co napisał. Może bardziej potrzebuje pomocy psychoterapeutycznej, niż psychiatrycznej i leków. Takich lekarzy nam jak najbardziej w Polsce potrzeba, jak również lepszego finansowania tej ważnej dziedziny medycyny.