dr Edward Sito

Nie polecam. Wizyta była opóźniona o pół godziny i trwała pół godziny niestety tylko z powodu bardzo wolnego pisania na komputerze i mówienia. Faktycznie Pan doktor tylko bazuje na gastroskopii, którą sam wykonuje. Nie przyjmuje innych opcji, że może to nie Helicobacter chociaż badania tego nie wykazały, nie jest otwarty na nowe możliwości medycyny. Szanuję jako osobę, ale nie polecam wizyt bo nic nie wnoszą.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Doktor Sito wyleczył mnie z nadżerek.
Nie mogę złego słowa na Pana Doktora powiedzieć.
Gastroskopia mimo,że jest strasznym badaniem( dla mnie przynajmniej) to muszę powiedzieć,że bardzo sprawnie została wykonana.
Dr.Sito wyleczył mnie z helicobactera i odpukać do dzisiaj wszystko jest ok (minął prawie rok od leczenia).
Pan Doktor założył mi zeszycik w którym dokładnie rozpisał mi dawkowanie leków wraz z godzinami posiłków .
Ja polecam, szkoda,że tak mało pozytywnych opinii.

Faktycznie teraz to już sędziwy człowiek i troszkę przygłuchy ale jego leczenie mi pomogło (kuracja na helicobacter) - ustąpiła zgaga, bóle brzucha, biegunki. Faktem jest też że chyba lubi robić gastroskopię :) i muszę przyznać, że przeprowadza badanie bardzo sprawnie. Zleca chyba każdemu kto do niego przychodzi. Z jego informacji wynika, że tylko gastroskopia i pobranie wycinków daje 100% pewności na obecność lub nie helicobacter, a pozostałe testy (np. kałowe) ok. 80% pewności.

Dr Sito wyleczył mnie z choroby wrzodowej w 1973 roku bezinwazyjnie w szpitalu, wtenczas wojskowym na Wrocławskiej w Krakowie pomimo, ze miałem skierowanie na operację chirurgiczną od specjalisty.
Po kilku latach nastapił nawrót, wpakowałem masę pieniędzy u różnych konowałów, a drugie tyle lub więcej w leki. Zawsze nastepował nawrót po kilku miesiacach. Wreszcie troche przez przypadek trafiłem do niego w 2003 roku, poznałem faceta, oczywiście postarzał się, ale jak na swój wiek trzymał się OK. W trakcie kuracji tabletkowo-ziołowej, fakt, przezyłem chyba ze trzy gastroskopie i chyba tyle samo badań krwi, ale od tej pory jem wszystko, zepsute śledzie popijam kwaśnym mlekiem, nic nie czuję, przytyłem 20 kilo. Niech mu Pan Bóg da zdrowia i siły do prowadzenia praktyki. Zawdzięczam mu kilka ostanich lat bez bólu i ze wspaniałym trawieniem, czasem róznych świństw spożywanych w przydrożnych knajpach. Wiem, że obecnie obecność helikobakter diagnozuje się z wydychanego powietrza, ale pomimo niedogodności badania sondą i tak jestem temu człowiekowi wdzięczny.

Ocena zmieniona przez moderatora na "dobry".

Racja dla Gościa z 4 sierpnia. Nie zgodziłam się na kontrolną gatroskopie, tylko skorzystałam z alternatywnego badania oddechowego na wystepowanie badanej bakterii (w konkurencyjnym gabinecie). Pan doktor zanim przeczytał wyniki, zapytał ile kosztowało i skomentował, że u niego jest taniej. Stracony czas i pieniądze. Wyleczył mnie gastrolog z \\\"Kliniki Krakowskiej\\\".

Znam dobrze tego lekarza, ma na bardzo dużo osób wyleczonych na swoim koncie. Chciał powtórzyć gastroskopię bo sam chciał wszystko dokładnie obejrzeć.

TRAGEDIA . NIE POLECAM NIKOMU! OSoba sędziwego wieku (ale chyba nie chodzi tu o litosc nad starszymi ludźmi tylko o to Zeby nas wyleczył.) Przyszedłem ostrymi bólami brzucha i z wynikami badań m.in. gastroskopi ( sprzed 3 miesiecy). Nawet nie chciał patrzec na wyniki Tylko od razu skier. na kolejną GASTRO ( w jego pryw. gabinecie oczywiscie). Nie przepisał żadnych leków, nie poinstruował co robić podczas bólu. Obgryzałem wtedy ściany i gdyby nie pomoc Najlpeszej internistki jaka znam ( z Scnamedu na Wrocławskiej) już bym się chyba przekecił!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz