Nie rezygnuj ze zdrowia

Wybierz konsultacje online, aby rozpocząć lub kontynuować leczenie bez wychodzenia z domu. Jeśli potrzebujesz, możesz również umówić wizytę w gabinecie.

Pokaż specjalistów Jak to działa?

Adres

Gabinet lekarski
Batorego 3 pokój 230, Stare Miasto, Kraków

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Brak informacji o usługach i ich cenach

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych ginekologów w pobliżu

Cennik

Brak informacji o usługach i cenach

Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach.

Moje doświadczenie

20 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie 100% zweryfikowanych opinii. Sprawdź jak działamy
A
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: Gabinet lekarski Inny

Stanowcze nie dla takiego podejścia. Byłam dziś. Zastanawiam się nad zgłoszeniem gdzieś tego co się zadziało. Po pierwsze: żarty nie na miejscu o seksistowskim zabarwieniu. Na brak śmiechu z mojej strony doktor zauważył,że brak mi poczucia humoru (co z resztą zrobił parokrotnie). Badanie niedelikatne, bolesne, za duży wziernik (wiem jakie są aktualnie rozmiary wzierników) . Kiedy krzyknęłam z bólu usłyszałam komentarz: Jak ty straciłaś dziewictwo? W trakcie badania padł też komentarz: ,, Ze względu na nadżerkę będziemy się umawiać na więcej rozbieranych randek''. Po badaniu krwawię do teraz. Jest prawie 21a, a badanie było koło 13ej. I bardzo ważna rzecz. Doktor ,,ogrzewał'' wziernik w rękach, żeby nie był zimny. Zrobił to bez rękawiczek tak jak i całe badanie. Jestem oburzona, wkurzona i bezradna. Kobiety, tak nie może być. To od nas zależy czy ten człowiek będzie dalej robił to co robi. Ja mam zamiar to gdzieś zgłosić , Wam radzę to samo. Ja widziałam co się dzieje, ale gdybym była młodsza pewnie bym się nie zorientowała.Zgłaszajmy takie rzeczy dla siebie i dla innych kobiet.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

K
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: Gabinet lekarski Inny

Przeczytawszy opinie poszłam do doktora z pewną dozą zmartwienia. Ale niepotrzebnie, doktor był spokojny i wysłuchał mojego problemu, który ze względu na skomplikowaną naturę jest ciężki do rozwiązania. Chciał wypisać mi tabletki, ale kiedy wspomniałam o wysokich wynikach wątrobowych, wycofał się z tego, co uważam za profesjonalne podejście. Inny lekarz na NFZ nawet nie chciał słuchać o wynikach, tylko przepisał mi antykoncepcję bez żadnego wywiadu. Doktor Płaszewski polecił mi za to lek na wzmocnienie żył i który na prawdę mi pomaga. Nie robił żadnych przykrych uwag w moją stronę, był cierpliwy. Co do badania się nie wypowiem, bo akurat miałam okres więc nie byłam badana.

P
Profil zweryfikowany

Doktor nieuprzejmy, nieprofesjonalny, prostacki w obyciu, twierdził że mogę nawet nie starać się zachodzić w ciążę bo nie donoszę- chyba to opinia wystawiana każdej pacjentce.
Komentuje sprawy nie związane z wizytą ani nawet ginekologią. Postawił niewłaściwą diagnozę która w konsekwencji zaprowadziła mnie na pogotowie, po czym na oddział chirurgii. Na badaniu usg oraz wziernikiem nie wykrył ropnia wielkości dużej pomarańczy!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz


A
Profil zweryfikowany

|Trafiłam do Pana doktora gdy przeprowadziłam się do Krk. Byłam zadowolona gdyż potrzebowałam tabletek i pan doktor bez problemu wypisał mi receptę. Wszystko było ok do czasu gdy nie dostałam okresu mimo brania tabletek. Pan doktor po badaniu USG powiedział, że" mam mało komórek jajowych i raczej nie będę mieć dzieci". Kazał odstawić tabletki i zapytał, czy chcę zrobić badania hormonalne. Naturalnie, ze chciałam, kosztowały jakieś 130zł ale to akurat nie miało znaczenia. Przyszłam z wynikami do Pana doktora on powiedział, że trzeba jeszcze poczekać i mam przyjść za miesiąc. Otóż przyszłam za 2 tyg, bo okazało się, że mimo tego, iż wg pana doktora nie mogę mieć dzieci, test ciążowy był pozytywny. Powiedziałam Panu doktorowi, że chyba jestem w ciąży, doktor zrobił mi USG i rzeczywiście okazało się, że jestem w ciąży. Pan doktor z przekąsem powiedział, "żebym się nie cieszyła, bo jak donoszę, to powinnam iść świeczkę u św Anny postawić". na moje pytanie, że jak to, skoro wg jego diagnozy nie powinnam mieć dzieci to dlaczego jestem w ciąży, nic nie powiedział. Jeszcze chwilę się u niego leczyłam, ale miałam dość całej atmosfery, kolejek w poczekalni, pan doktor nic mi nie mówił, o wszystkim dowiadywałam się z internetu. Cóż, nie muszę chyba mówić, że dla kobiety zdanie, że nie może mieć dzieci to wyrok, ale takie słowa powinny mieć jakieś podłoże a nie widzimisię lekarza. Dziecko to nie COŚ, czego możemy się pozbyć, ale zmienia nasze plany całkiem, tym bardziej kiedy nie jest planowane. Na moje szczęście mam cudownego chłopaka i już teraz oboje cieszymy się z tej ciąży, ale nie wszystkim tak się układa. Apeluję do pana doktora przy Batorego 3 o większą rozwagę w wyciąganiu wniosków.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz


M
Profil zweryfikowany

Delikatnie rzecz ujmując jestem niezadowolona z opieki sprawowanej przez P.Doktora. ,,Dawno temu" miała miejsce moja pierwsza wizyta u tej specjalności lekarza, żałuję, iż skorzystałam z polecenia mojej przyszłej teściowej, gdyż po kilku wizytach wyszło na jaw, że P. Doktor ma demencję starczą. No cóż, w tym wieku jeszcze przyjmować i marnować zasoby NFZ-u.... Krótko mówiąc co wizytę zmieniał zdanie, dowiedziałam się, że moje problemy z tarczycą go nie obchodzą i tak zupełnie w ogóle to najlepiej by było zapłacić fortunę za badania oczywiście prywatnie, rzekomo pod pozorem szczególnej dbałości o własne zdrowie. Dlatego NIKOMU nie polecam szanownego Doktora Edwarda Płaszewskiego, przyjmującego m.in. w przychodni przy ulicy Batorego 3.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz


A
Profil zweryfikowany

Ja leczyłam się u dra Płaszewskiego 3 lata, ostatnio wpisałam go na google żeby sprawdzić godziny przyjmowania i znalazłam te opinie tutaj. To chyba młódki mszczą się, bo nie wypisał im antykonceptów (co zresztą potwierdzam). Jak chcecie szybkich tabletek to idźcie do dowolnego młodego lekarzyny dorobkiewicza w jakiejś prywatnej klinice, ale jeśli naprawdę potrzebujecie pomocy i długiego leczenia to polecam drPłaszewskiego całym sercem - ten facet większość życia (przepraszam Panie doktorze, ale chyba ma pan już swoje lata) spędził w tym fachu i wie co robi!!! Mi uratował zdrowie.


J

Ja o Płaszewskim nie moge pwiedziec zlego slowa, był moim pierwszym lekarzem i jest nim w dalszym ciągu.
Gdy przyszłam do niego pierwszy raz powiedzialm mu ze to moja 1 wizyta byl bardzo mily cały czas tłumaczył mi co bedzie robic i czy bedzie bolało.Uważam ze jest bardzo kompetentny,miły , nie usłyszała,m od niego zadnych komentarzy jak tu niektóre panie pisały, rowniez co do bolesności badania i usg nie mam zastrzezeń.

Ocena zmieniona przez moderatora na "bardzo dobry".


G

szewskiego od roku. Nigdy ale to nigdy nie miałam problemów z dostaniem anty u niego. Fakt czasem walnie jakimś komentarzem na który nie wiadomo jak zareagowac.
Badania faktycznie są dosyć bolesne (myślałam ze tak nm abyc ). USG robi mało delikatnie.Ale generalnie ja go lubie choc teraz zastanawiam sie co zrobic bo wykrył u mnie nadżerkę. Za posmarowanie jej czyms bierze 3 zł (ostatnio miesiac temu)


G

nie stosujecie się do zaleceń lekrzy, zarzucacie podjęte leczenie i za dużo czytacie barwnych opowieści w necie:) Dla mnie to facet, który wie co robi i robi to profesjonalnie. Niestety młode panienki mogą faktycznie nie udźwignąć ciężaru niektórych jego żartów...zdrowia i uśmiechu życzę wszystkim!:)


N
Profil zweryfikowany

Kiedy powiedziałam mu, że test ciążowy wyszedł pozytywny a okresu jak nie było tak nie ma zaproponował mi aborcję (wyglądam dość młodo, ale to go nie tłumaczy). Później stwierdził, że ciąży prawdopodobnie nie donoszę, więc nie ma sensu na razie robić badań. Kiedy bez żadnych problemów przeszłam 1 trymestr sugerował mi żebym się nie przywiązywała do dziecka i uraczył mnie opowieścią o śmierci okołoporodowej dziecka jego pacjentki. Przy każdej wizycie przypominał mi że na 100 ciąż rodzi się 28 dzieci. Zmieniłam lekarza i pewnie dlatego mój synek należy do tych szczęśliwych 28%.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz


Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Jesteś tym lekarzem?

Edytuj lub przejmij profil
Zgodnie z RODO informujemy, że administratorem danych osobowych ujawnionych na profilu Profesjonalisty jest ZnanyLekarz sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, ul. Kolejowa 5/7 kod pocztowy 01-217. ZnanyLekarz przetwarza dane osobowe Profesjonalisty w celu informowania użytkowników internetu o prowadzonej przez Profesjonalistę działalności leczniczej lub innej podobnej, w tym specjalizacjach, miejscach przyjmowania pacjentów i opiniach na temat jego działalności (art. 6 ust. 1 lit. f RODO) Dane osobowe pochodzą z powszechnie dostępnych źródeł, w tym CEIDG. Więcej o danych osobowych na stronie: https://www.znanylekarz.pl/gdpr/landing#tab=professional

Powiązane wyszukiwania