Dorota Antczak-marach

Umówiłam wizytę u p. doktor zachęcona dobrymi opiniami, ale byłam trochę rozczarowana podejściem do małego pacjenta. Moja córka boi się lekarzy i zawsze płacze podczas wizyt. Pani doktor szybko zabrała się do badania, można powiedzieć "bez ceregieli" na co córka zareagowała płaczem ze strachu. Pani doktor zaczęła komentować, że dziecko "wymusza" bo płacze bez łez (po wyjściu z gabinetu było ich dużo i długo musiałam dziecko uspokajać) i że nie ma powodu do takich reakcji (ocena napięcia mięśniowego polega na machaniu dzieckiem w różne strony, co córkę przeraziło). Z drugiej jednak strony to ona pierwsza zdiagnozowała u córki obniżone napięcie mięśni posturalnych, na które później zwracali uwagę także terapeutka SI i fizjoterapeuta. Podczas wcześniejszych wizyt u innego neurologa czy pediatry nie zostało to wyłapane. Także jeżeli chodzi o wiedzę to ocena pozytywna, jeżeli chodzi o podejście do dziecka już gorzej.

Wielki człowiek, prawdziwa profesjonalistka, wybitny fachowiec w swojej dziedzinie. Od kilku lat prowadzi moją córkę Zarję i pod jej opiekuńcze skrzydła trafił też nasz 9 miesięczny Ivo. Niech Was nie zwiedzie surowa mina. Pani Doktor uwielbia nasze dzieci po prostu taka wydaje się na początku a ma naprawdę wielkie serce. Bardzo zaangażowana, lekarz z misją i prawdziwym powołaniem. Polecam.

Miła, cierpliwa, rzeczowa i bardzo pomocna lekarka. Na szczęście wykluczyła choroby neurologiczne, ale nie zlekceważyła innych objawów i postarała się o konsultację. Dziękuję

Lekarz pierwsza klasa - dziękujemy za badania i poprowadzenie Grzesia, i życzliwe podejście. Dr Marach pomogła również w nawiązaniu kontaktów z innymi specjalistami

Z całego serca chciałam podziękować za wspaniałą opiekę nad moim synkiem. Jest mało lekarzy którzy tak dbają o swoich pacjentów.