Beata Fabczak-Łuczak

Najlepszy Stomatolog u jakiego byłem i do jakiego chodze Pani Doktor ma świetne podejście do pacjenta i doskonale leczy za kazdym razem.
Polecam

Gabinet w przychodni rejonowej. Byłem na leczeniu dolnego zęba. Pani dr nie proponuje znieczulenia. Po prostu zaczęła w pewnym momencie leczyć i już. Atmosfera średnia. Pani dr robi wszystko w pośpiechu. Nie można zadać pytania bo cały czas ,,biegnie". Odniosłem wrażenie, że zostałem wciśnięty pomiędzy innych pomimo braku czasu na mnie. Dentystka jest dość sympatyczna ale nie przykryje to wrażenia pędu, w jakim przyjmuje i pracuje.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Chodzę do Pani doktor od jakiegoś czasu. Zrobiłam u niej już ok 5 zębów. Nigdy nie miałam z nią żadnych nieprzyjemności. Ostatnia wizyta w dobie Covid jednak była bardzo zła. Ledwo udało mi się doprosić by mnie zapisała. Pani doktor od razu zabrała się za robienie dziury w ósemce, a gdy przyszło do wypełniania i zapytała czym wypełniamy stwierdziła, że nie warto w niego inwestować, bo ósemki i tak idą do wyrwania. Wydaje mi się, że taka rozmowa powinna odbyć się przed wymęczeniem mnie na fotelu bez znieczulenia... Po co robić zęba do wyrwania? Zapytana o to zaśmiała się i powiedziała, że nie leczy się zębów do wyrwania. Mam nadzieję, że po prostu Pani doktor miała zły dzień. Polecam ale tylko gdy wiecie dokładnie co chcecie i co będzie najepsze. Ta wizyta była jednak zbyt bolesna fizycznie i psychicznie bym przemilczała ją.