lek. Bartosz Kudliński

Lekarz - Anioł, ogromna empatia, zaangażowanie, naprawdę w dzisiejszych czasach brakuje już takich specjalistów. Wiele lat minęło, a ja nigdy nie zapomnę jaką opieką otoczył moją mamę na Oddziale Intensywnej Terapii. Dziękuję.

Wspaniały człowiek, zawsze pomocny, zawsze rzetelny.

Bardzo konkretny lekarz, skupiony na działaniu i swoich pacjentach. Godny zaufania i mający wiedzę.

Napiszę krutko, zwięźle i dobitnie bardzo dobry lekarz a jeszcze lepszy człowiek. Dziękuję za opiekę nad moimi rodzicami. Niestety tata już nie żyje ale przy jego ciezkiej chorobie dzięki Panu żył jeszcze 8 lat w spokoju i radości. Zawsze na Pana wizytę czekaliśmy jak na odwiedziny czlonka najbliższej rodziny

To Człowiek i Lekarz, z dużych liter. Podczas pobytu w szpitalu okazał naszej Mamie, prócz fachowej opieki, także wiele serca. W beznadzijnej wręcz sytuacji próbował walczyć do końca. Poświęcił też czas nam, córkom, wykazując się niezwykłą empatią. Myślę, że taki Lekarz to prawdziwa rzadkość. Niewiele jest chyba osób z tak niezwykłym powołaniem do zawodu, który wykonują. Dziękujemy

Dr Bartosz Kudliński wykonuje swój zawód lekarza z Sercem. Ma bardzo dużą wiedzę,opiekował się moją Mamą prawie 2 lata temu na Intensywnej Terapii W Poznaniu. Starał się jak mógł,ale nie udało się Mama odeszła po 1,5 miesiąca. Jeszcze raz Dziękujemy za troskę,Wsparcie i przygotowanie. Nadal pamiętam słowa Dr. "Lepiej Jej Będzie na Drugim Świecie,bo tu się męczy " Dziękujemy za cierpliwość,za wysłuchanie naszych żali i płaczów. Niech Bóg ma Dr. Bartosza pod opieką.
M.Szymkowiak.

Pan Doktor Bartosz Kudliński to najcudowniejszy lekarz i najwspanialszy, bardzo dobry człowiek.Pomimo, że mój ukochany tata odszedł na Odziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Poznaniu w szpitalu im.J.Strusia, to dzięki Panu Doktorowi łatwiej było mi, mojej mamie i bratu przejść przez te ciężkie, okropne dla nas chwile.Szczególne wyrazy wdzięczności kieruję do Pana Doktora bo widzieliśmy jak bardzo dbał o mojego tatusia, ale też o każdego pacjenta na Oddziale Intensywnej Terapii.Składamy z całą rodziną Panu Doktorowi wyrazy szacunku i jeszcze raz bardzo, bardzo dziękujemy. Zawsze wdzięczna Danuta S.

Przez zatorowość płucną mój tata znalazł się na oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii Szpitala Miejskiego im. J.Strusia w Poznaniu pod opieką Pana Doktora Bartosza Kudlińskiego. Dzięki fachowej opiece Pana Doktora i jego zespołu tata może cieszyć się dziś życiem za co jesteśmy ogromnie wdzięczni. Jestem pełna podziwu dla Pana nie tylko za fachowość ale również za ogromny takt i niesamowitą wrażliwość z jaką podchodzi Pan do zbolałych członków rodzin pacjenta. Gdy człowiek jest u kresu wytrzymałości to ta wielka empatia Pana Doktora uspokaja i dodaje sił. Składam Panu wyrazy szacunku i jeszcze raz bardzo DZIĘKUJĘ za uratowanie życia mojemu ojcu. Zawsze wdzięczna Natalia Silska wraz z rodzicami

Jestem bezgranicznie wdzięczna za troskę, oddanie, życzliwość i szacunek z jakim podchodzi Pan Doktor do pacjenta.
Przywrócił mi Pan Doktor wiarę, że można…, tylko trzeba chcieć.

Anna H.

Ania
Lekarz z charyzmą!! Dziękuję za opiekę i fachowy zabieg u taty. Pełen profesjonalizm w komunikacji z pacjentem i jego rodziną!!

Ocena zmieniona przez moderatora na "dobry". Powód: Zbyt lakoniczna argumentacja do wystawienia wyższej oceny.