Barbara Sido-Bergler

Pani doktor oczarowała mnie swoja osoba od pierwszego dnia zycia mojego synka, spokojnie tłumaczy wszystko, doradza i slucha rodzicow , wszystkich ich obaw i pytan, wróciliśmy do pani Doktor do poradni i zamierzamy z wszystkimi problemami udawać sie do niej bo jestem niezwykle kompetentną, fachową i mila osoba ! Polecam z calego serca kazdej zatroskanej mamie wizyte u Pani doktor.

Najlepsza Pani Doktor na Śląsku. Oprócz wiedzy fachowej, którą przekazuje "w ludzki, zrozumiały" sposób ma super podejście zarówno do małej pacjentki, jak i do przewrażliwionej mamy malej pacjentki :) Dzięki zaangażowaniu i dociekliwości Pani Doktor, szybko zdiagnozowano wadę wrodzoną pęcherzyka żółciowego u mojej 10-latki. Bardzo dziękujemy za pomoc, nareszcie Julka zasypia bez bólu brzucha, co nie jest też bez znaczenia dla spokojnego snu mamy ! DZIĘKUJEMY !

Oceniam jako "słaby" ponieważ rodząc w Szpitalu Leszczyńskiego w Katowicach, gdzie ta Pani jest "szefową" oddziału neonatologicznego skutecznie zraziła mnie do karmienia synka piersią. Wprowadza terror laktacyjny przez piętnowanie innych sposobów karmienia. Co prawda w 4 dobie po cesarce dostałam synka na salę, ale zakazała mi karmić go swoim odciąganym pokarmem (miałam poranione, piersi od wciskania przez pielęgniarki z tego oddziału na siłę moich sutków w buzię dziecka) i nakazała UWAGA jeździć z dzieckiem do niej na oddział co 3 h w dzień i w nocy i karmić swoim mlekiem z butelki POD KONTROLĄ. Na moją interwencję kazała przekazać mi przez osoby pośrednie, że nie zgadza się nadal bym karmiła u siebie no chyba że się w końcu nauczę karmić piersią. Poźniej personel neonatologii sam wyszedł do mnie tłumacząc się, że ta kobieta tak po prostu ma i słuchać ją trzeba, ale robić po swojemu- nielogiczna, przestarzała w poglądach lekarka. NIE POLECAM
P.S. Pani Doktor umieszcza lampy do naświetlania noworodków w salach matek, u mnie syn naświetlał się 2 doby, bo nie określiła czasu wyłączenia urządzenia (a miało być pierwszego dnia o 3 w nocy wyłączone)- ogólnie ból głowy, oczu i ciągły stres, że dziecku zsuną się okulary z oczu, zmienianie pozycji dziecka co godzinę... A na sam koniec "Pani Szefowa" dodała, że wypisze nam dzieci dopiero jak sobie zaczniemy z nimi radzić i KARMIĆ PIERSIĄ, bo butelka jest zła.
Naświetlanie noworodków POWINNO ODBYWAĆ SIĘ U NIEJ NA ODDZIALE !

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

kochana pani doktor wyleczyła mnie z kleptomanii i mojego synka orsona też.
GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pani doktor prowadzi moje dzieci od kilkunastu lat. Trafnie diagnozuje, sumienna, uczynna i przede wszystkim przesympatyczna! Jest niezwykle rzeczowa i konkretna. Rozwiewa wszelkie wątpliwości i dokładnie odpowie na wszystkie pytania. Polecam gorąco!

Pani Doktor bardzo rzetelna, dokładna i konkretna, a przede wszystkim bardzo miła
i ludzka. Można o wszystko zapytać- dokładnie wytłumaczy i rozwieje wszelkie wątpliwości. Dzięki niej szybko wykryto u mojej córeczki anemię.