lek. Barbara Rzeźnikiewicz

Nie polecam pani doktor, przez rok nie rozpoznała choroby którą powinna odrazu poznać jako doktor dermatolog.Przez rok czasu leczyła córkę wysypkę wybroczyny lekarstwami na uczulenie które nic nie pomagały a było coraz gorzej.Córka trafiła do szpitala,gdzie pracuje pani doktor.W szpitalu nie zrobiła żadnych badań w sprawdzeniu czy to na pewno uczulenie.Po wyjściu z szpitala córka nadal była wysypana wybroczynami. Pani doktor dalej twierdziła że to uczulenie i nadal przepisała maść twierdzi że nie ma już silniejszej i wizytę dała za pół roku.Okazało się u innego lekarza że to poważna choroba Plamica Schonleina Henocha IgA przez która córka mogła dostać w każdej chwili krwotok lub wylew bo choroba była już bardzo zaawansowana

Pani doktor jest bardzo miłą i empatyczną osobą. Poświęca pacjentowi tyle czasu ile tego potrzebuje, wyczerpująco odpowiada na zadawane pytania. Po wielu wizytach u innych lekarzy trafiłam do Pani doktor i to właśnie ona postawiła trafną diagnozę oraz wdrożyła odpowiednie leczenie.
Dziękuję i polecam z całego serca!

Anioł nie człowiek
Pani doktor przyjęła mnie w ten sam dzień, w którym dzwoniłam umówić się na wizytę. Została po godzinach pracy, bo sytuacja była poważna.

W końcu została postawiona prawidłowa diagnoza I w końcu zostało wdrożone prawidłowe leczenie. Pani doktor się od razu poznała.
Przed Panią doktor byłam u 4 dermatologów, którzy nie potrafili postawić właściwej diagnozy i leczyli w ciemno.

Poza tym - przesympatyczna kobieta, która nie bagatelizuje najmniejszego objawu. Wszytko wytłumaczy i uspokoi
Profesjonalistka w swom fachu.
Z całego serca polecam!

Dwie diagnozy i obie trafne, a poważne i niełatwe do rozpoznania (mastocytoza skórna u syna i rak podstawnokomorkowy u żony). Polecam.

Zdecydowane 5/5. Szczegolowy wywiad, konkretna diagnoza, dobrze dobrane leki i wyjaśnione dawkowanie. Efekty leczenia zobaczyłem już po kilku dniach stosowania zaleceń. Opinie pisze 2 miesiące po pierwszej wizycie i cały czas jestem zadowolony. Na wizyty przychodzi się z uśmiechem gdyż Pani doktor jest miła i uprzejma. Zdecydowanie polecam jako lekarza i miłego człowieka :)

Trafiłm do P. Doktor około 1,5 roku temu, rozpoznanie od razu trafne - trądzik różowaty, metoda leczenia - antybiotyk + maści. Pani doktor nie naciąga na koszty to trzeba przyznać, wysłuchuje, doradza co i jak robić, i jest bardzo bezpośrednia (dla niektórych to duża wada, dla mnie nie). I tak przez te 1,5 roku wcinałm tetranicynę jak cukierki raz lub dwa dziennie w zależności od etapu leczenia. Skuteczność leczenia, początkowo rewelacyjna, choroba się cofnęła i wszystko było ok, lecz po czasie wszystko wróciło i tak już się utrzymywało, raz było super raz tragedia. W dalszym ciągu bez jakichkolwiek badań, o których Doktor nie chciała słyszeć bo jak usłyszałm są niepotrzebne. Przy którejś z kolei wizycie Doktor przepisała mi nowy specyfik który już przy pierwszym zastosowaniu wywołał u mnie na twarzy dramat i tragedię, trądzik nasilił się w takim stopniu że w nocy nie mogłem spać bo twarz aż tak bolała, nie wspomnę o wstydzie żeby gdziekolwiek wyjść z domu (dobrze że są maseczki to choć trochę można się zasłonić). Postanowiłm pójść do innego lekarza który gdy usłyszał o tym najnowszym specyfiku od P. Doktor aż złapał się za głowę, że przy moim schorzeniu został on przepisany ( lek ten wywołał ostre zapalenie mieszków włosowych na twarzy) oraz stwierdził że zmiany które on wywołał prawdopodobnie zostaną ze mną już na stałe w postaci blizn, które być może uda się usunąć laserowo, lecz pierwsze trzeba będzie wyleczyć to co najnowszy specyfik wyrządził. Początkowo byłm bardzo zadowolon, lecz gdy leczenie nie szło po myśli Pani Doktor zaczęła na "ślepo" bez badań jakichkolwiek szukać innych leków na chybił trafił.

Niestety bardzo zawiodłam się leczeniem u Pani Doktor. Za bardzo zaufałam jej kompetencji, ignorując przy tym swoje podejrzenia, które okazały się być prawdziwe, a zostały przez nią wykluczone.
Nie mogę podważyć faktu, że wizyta przebiegła w miłej atmosferze, jednak uważam, że nie jest to najważniejsze. Udałam się do Pani Doktor w celu walki z trądzikiem. Na początku wizyty zasugerowałam, że przed leczeniem chcę bardzo dokładnie zdiagnozować przyczynę problemu, a nie leczyć skutki, dlatego potrzebuję porady, jakie hormony powinnam zbadać, aby potwierdzić lub wykluczyć trądzik hormonalny. Pani Doktor po dokładnym obejrzeniu mojej cery stwierdziła, że trądzik nie wygląda na hormonalny i takie badania nie są potrzebne. Niestety zaufałam tym słowom i zdecydowałam się na leczenie słynnym antybiotykiem z limecykliną, który przez rok przyniósł mi więcej szkody, niż korzyści, co niestety jest powszechne u większości pacjentów, o czym wcześniej nie wiedziałam. Po roku udałam się do innego specjalisty i zrobiłam dokładne badania hormonalne, które potwierdziły moje podejrzenia, które zostały przez Panią Doktor wykluczone.
W tej sytuacji jestem zła na siebie, że po przeczytanych opiniach zaufałam w 100% jej, odrzucając swoje spostrzeżenia.

Nie polecam przyszłam z paznokciami grzybica chyba i z policzkami to tylko pani doktor lupą przeswietlila i zdiagnozowala jakieś zapalenie bez żadnych badań. A na koniec sie czepila moich włosach ze byly za tluste. Nie polecam myślałam ze pomoze głównie zależało mi na paznokciach a tu nic przepisala jakies mazidlo bez recepty po 40 zł i tak nie pomoglo zmarnowane 70 zł. Nigdy więcej !!! Moze innym pomogła mi osobiście nie to tylko moja opinia. Trudno trzeba szukać dalej aż ktos pomoże. :(

Pani Doktor jest najmilszym lekarzem z jakim się kiedykolwiek spotkałam. Leczenie mojego trądziku idzie zgodnie z planem.

Bardzo polecam Panią doktor ;p borykalem się z wągrami i z otwartymi porami... po kuracji sama pani doktor była w szoku jakie efekty przyniosło leczenie ;p polecam każdemu profesjonalista bo leczenie trądziku na własną rękę metoda prób i błędów jest o wiele kosztowniejsze a stan może się pogorszyć ;)