dr n. med. Barbara Olszewska

Pani doktor wydaje się być osobą bardzo miłą oraz ciepłą, jednak z własnego doświadczenia odradzam korzystanie ze świadczonych przez nią usług medycznych. Była lekarzem prowadzącym podczas mojego pobytu w szpitalu uzdrowiskowym na leczeniu pooperacyjnym. W trakcie leczenia polecam konsultować z zaufanym lekarzem przepisywane leki.

W trakcie wizyt nic nie jest tłumaczone pacjentowi a na zadawane pytania odpowiada wymijająco prosząc o zaufanie i zdanie się na jej metody. Na zgłaszane objawy (problemy ze snem po zażyciu leku) dowiedziałem się, że takie objawy "nie występują" oraz, że muszę być osobą nerwową (bez uprzedniej oceny stanu emocjonalnego przez np. psychologa). Leczenie wyglądało tak, że nie zostałem wysłuchany, po czym bez poinformowania oraz bez żadnego wytłumaczenia zostały mi przez panią doktor przepisane a następnie podawane leki antydepresyjne. Po zauważeniu niepokojących objawów spowodowanych zażywaniem leków antydepresyjnych oraz prywatnej zdalnej konsultacji z psychiatrą we własnym zakresie poprosiłem o zmianę sposobu leczenia, ale pani doktor odmówiła powtarzając, że muszę jej zaufać bo wie co robi. Po odmowie postanowiłem na własną rękę przestać zażywać podawany lek (coaxil) co spowodowało powrót do dobrego samopoczucia oraz oszczędziło mi niepokojów towarzyszących przy zażywaniu ich.

Ponadto, po operacji miałem mieć zdjęte szwy po drenach. Szwy były usuwane przez pielęgniarkę, po czym po zgłoszeniu zastrzeżeń i zapytaniu pani doktor czy uważa, że zostały poprawnie usunięte stwierdziła, że są usunięte poprawnie. Po kolejnych prośbach z mojej strony, kolejna pielęgniarka wyjęła mi z brzucha ostatni kawałek szwu.

Ostatnim moim zastrzeżeniem jest podejście do wyników badań - przy wypisie ze szpitala po operacji otrzymałem precyzyjną instrukcję, że farmakologicznie powinienem utrzymywać poziom wskaźnika INR pomiędzy wartościami 3.0 a 3.5 stosując lek warfin, a do czasu osiągnięcia takiego wyniku należało stosować zastrzyki clexane. Po decyzji pani doktor zastrzyki przestały być podawane przy wartości INR 2.7. Jednak dowiedziałem się o tym dopiero po tygodniu przeglądając dokumentację wypisu, co wywołało u mnie pewien niepokój z racji braku wytłumaczenia co te wyniki oznaczają oraz dlaczego taka decyzja została podjęta.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Polecam p.doktor ,super zyczliwa kobieta ,bardzo dokladnie wkonuje badania ,zleca wiele innych ,nie bagatelizuje zadnego sygnalu ,przy czym jest bardzo kulturalna i sympatyczna ciesze sie ze trafilam na p.doktor i pooecam innym