lek. Barbara Krzemińska

Prowadzę u Pani doktor pierwszą ciążę. Jest cudowna. Kobieta anioł. Wszystko dokładnie tłumaczy i odpowiada na każde pytanie. W gabinecie czuję się świetnie, zero skrępowania, tak jakbym chodziła do najlepszej koleżanki. Jest bardzo sympatyczna i zawsze uśmiechnięta. Bardzo bardzo polecam

Polecam lekarza. Jak dla mnie pełen profesjonalizm. Wszystkie badania przeprowadzone tak jak chciałam. Bardzo miła osoba i naprawdę potrafi rozmawiać z pacjentem. Drugi w moim życiu lekarz ginekolog kobieta zawsze chodziłam do mężczyzn. Trafiłam pierwszy raz przypadkiem z polecenia i nie zamierzam zmieniac lekarza.
Polecam.
Kolejna ciąża w planach i tylko i wyłącznie u Pani Doktor.

Polecam bardzo panią doktor. Bardzo zaangażowana w swoją pracę, odpowiedziała na wszystkie moje pytania i poświęciła mi dużo czasu na wizycie. W gabinecie u pani doktor zawsze czuje się zaopiekowana, wysłuchana i przede wszystkim w profesjonalnych rękach! Polecam każdej kobiecie

Bardzo profesjonalny lekarz. Zawsze pomocna i punktualna. Wizyta przebiegła w bardzo miłej atmosferze. Kiedy miałam wątpliwości, Pani Barbara szczegółowo mi wszystko wyjaśniła. Bardzo polecam!

Na pierwszej wizycie pani doktor jest zainteresowana i miła, ale przy kolejnych wizytach okazuje niezadowolenie. Pani doktor bardzo nie lubi pacjentek, które przychodzą regularnie i badają się profilaktycznie. Po wejściu do gabinetu można usłyszeć „co ZNOWU się dzieje?”. Trudno doprosić się o badania, gdyż doktor woli leczyć w ciemno. Objawy są bagatelizowane.

Jak dla mnie to kobieta anioł.
Wkłada ogrom serca w podejście do pacjentki, wszystko tlumaczy i doradza. Bardzo polecam.

Nie jestem zadowolona z sposobu Jakim pani odnosiła się do mnie w szpitalu . Gdy po pobycie w innym szpitalu poszłam na wizytę kontrolna do swojego ginekologa który prowadzi moją ciąże , skierował mnie do szpitala ponownie tylko na Kościuszki gdzie pani doktor pracuje , wypisał skierowanie w piątek ale poinformował mnie ze mogę przyjść nawet i w poniedziałek . Po przybyciu w poniedziałek od samego początku doktor zwróciła mi uwagę ze jestem nie odpowiedzialna przychodząc dopiero w poniedziałek i nie była zbyt miła dla mnie . Na obchodzie w szpitalu pojawiła się pani Barbara i dwóch lekarzy i kilka pielęgniarek, w sali znajdowały się 3/4 pacjentki również . I gdy lekarze zaczęli ze mną rozmawiać Pani wzięła te kartę z moimi informacjami i powiedziała słowami kierując słowami do mnie i do lekarzy przy wszystkich obecnych .-,, ja dokończę , pani zwana krążownik po szpitalach , znana z autopsji przychodzi sobie kiedy chce , bagatelizuje objawy „ Poczułam się bardzo nie zręcznie i było mi przykro przez ten zbędny komentarz . Lekarz odpowiedział ze zrobimy usg i zobaczymy co dalej a wtedy pani Barbara zarzuciła uwagę ze ale zrobiliśmy w poniedziałek ładne usg po czym się sztucznie uśmiechnęła w moim kierunku . Odnosiłam wrażenie później ze lekarze nie traktują mnie poważnie słyszałam komentarze typu ,, o pani emigrantka „ . Nie był to przyjemny pobyt w szpitalu i raczej już nie pojawię się tam więcej ze względu na panią . Jest to moja pierwsza ciąża , kieruje się tym co lekarz mi mówi i przez niewiedzę zostałam tak potraktowana . Moim zdaniem nie było to wporządku z strony lekarza , oczekiwałam od lekarza wsparcia i pomocy .

Świetna lekarka! Była to moja pierwsza wizyta i jak weszłam do gabinetu stres od razu minął. Pani Barbara wszystko wyjaśniła na luzie, spokojnie, prostym językiem i szczegółowo. Bardzo komfortowo i bezpiecznie się czułam. Była bardzo sympatyczna i bez spiny. Polecam serdecznie!

Z Panią Barbarą pierwszą wizytę miałam z ubezpieczenia dodatkowego z pracy. Bałam się iść do kobiety, moje dotychczasowe doświadczenia z "kobietą ginekolog" nie były najlepsze. W trakcie wizyty zostałam dokładnie przebadana, zrobione usg, cytologia, a co najważniejsze pani Barbara słucha co sie do niej mówi, analizuje i odpowiada. Poświęca tyle czasu pacjentce ile jest potrzebne. Cud nie kobieta. Polecam w 100 %.

Pani doktor często bywa zniecierpliwiona, niezadowolona, nie był to jeden raz. Potrafi w niemiły sposób zwrócić uwagę, że "weszło się jej w słowo" (czego oczywiście nie robi się z premedytacją). Doktor na początku wydawała się sympatyczna, ale zdarzało się też, że nie czułam się wysłuchana i miałam wrażenie, że mój problem został zbagatelizowany. Dlatego kilka miesięcy temu zmieniłam ginekologa. To oczywiście tylko moje odczucia, każdy może mieć inne. Raczej nie polecam tego ginekologa.