Barbara Kemona-Kędzierska

Pani doktor prowadziła mój przypadek od 1995 roku. To ona zdiagnozowała moją chorobę i skutecznie ją hamowała. Okres, kiedy mogłem być leczony przez p. Barbarę był najlepszym okresem mojego życia, zapomniałem całkowicie że jestem chory. Doskonale dobierała leki, na bieżąco kierowała na odpowiednie badania, pisała skierowania do szpitali i sanatoriów. Kiedy wyjechała z Polski byłem zdruzgotany. Każdy inny lekarz miotał się jak we mgle, każdy próbuje się doktoryzować na moim przypadku nie przyjmując do wiadomości jednego - kurs leczenia obrany przez p. doktor sprawił, że byłem w całkowitej remisji. Teraz każdy inny lekarz stawia nowe diagnozy, zmienia terapie... nie mam już sił. Ileż bym oddał żeby doktor Kędzierska wróciła do Polski, do swoich pacjentów. Jeżeli p. Doktor to czyta - pozdrawiam serdecznie i przesyłam uściski! Ją Pani nigdy nie zapomnę.

Pani Doktor bardzo trafnie postawiła diagnozę chorby mojej 5 letniej córce w 2000 roku . Teraz moja córka ma już 19 lat a pani doktor od kilku lat przebywa za granicą . Doktor Kędzierska badzo trafnie dobierała leki kierowała do sanatoriów a tym samym moja córka dzisiaj normalnie żyje niestety choroba znowu sie odzywa a my nie mamy dokogo sie zwrócić,

Bardzo dobry lekarz:).
Niestety nie wiem czy p dr nadal przyjmuje gdzieś we Wrocławiu. Jeśli ktoś ma informacje to proszę o namiary.:)

Ocena zmieniona przez moderatora na "dobry".

Leczę się u pani doktor od 7 roku życia. Świetny lekarz. Zawsze uśmiechnięta i sympatyczna.

Ocena zmieniona przez moderatora na "bardzo dobry".

Zawsze uśmiechnięta, potrafi podnieśc chorego na duchu.
Trafnie dobiera leki :)

Wspaniałą kobieta, prowadzi mnie od dziecka i dzięki niej nikt by nawet nie pomyślał że choruję i że miewałam stany kiedy nie mogłam podnieść się z łóżka. Pozdrawiam serdecznie
Magda