Alicja Zawadzka

Myślę że moja opinia będzie znacząca... jetem.mama 3-latki. To moje pierwsze dziecko. Chcę dla niej najlepiej. Idąc za trendami wykupiłam dziecku dodatkowe ubezpieczenie w prv przychodni... I standardowo zapisałam noworodka do lekarza pediatry z NFZ. Wybór był przypadkowy... blisko domu, wolne miejsce u dr Zawadzkiej. Po 3 latach i przejściu kilku dziecięcych przypadłości chorób zlobkowych bez chwili zastanowienia stwierdzam że dr Zawadzka jest najlepszym pediatra z jakim miałam styczność. Po pierwsze to lekarz z powołania! Zawsze z uśmiechem przyjmuje każdego małego pacjenta (również tych poza kolejnoscia) nigdy nie odmówiła wizyty. Po drugie badanie przeprowadza w sposób delikatny budzący zaufanie. Po czwarte po antybiotyki sięga w ostateczności ... kiedy nie ma wyjścia przepisuje ... ale kiedy jest szansa uniknąć ostrych metod leczenia zawsze je rekomenduje. Po czwarte nigdy nie żałuję skierowanie do.specjalistów czy na dodatkowe badania.
Mam porównanie lekarz prv i dr Zawadzka. .. mam też wybór. .. I dziś wybieram.w każdym. Przypadku dr Zawdzaką.

Pełen profesjonalizm. Tak jak większość mam jestem bardzo zadowolona z podejścia do dzieci. Pani doktor ma bardzo otwarty umysl i szuka najlepszych rozwiazan. Kazdy przypadek rozpatruje osobno. Unika najprostrzego rozwiazania czyli przepisania antybiotyku. Po prostu super lekarz. Goraco polecam.

Sympatyczna, wysłucha, pomoże. Podoba mi się jej podejście do małego pacjenta. Warto ją odwiedzić w potrzebie.

SUPER LEKARZ , UNIKA LECZENIA ANTYBIOTYKAMI , PRZEPISUJE TYLKO W TEDY GDY JEST TO KONIECZNE

Leczę (a właściwie już nie) córeczkę u pani doktor. Mała nie chorowała w ogóle, zanim nie poszła do przedszkola. I tu zaczęły się schody. Córcia zawsze osłuchowo czysta, diagnoza zawsze: wirusówka i leczenie objawowe. Tylko, że z tych zwykłych wirusówek (leczonych syropkami w domu) mała 2-krotnie wylądowała w szpitalu -raz z ostrym zapalaniem oskrzeli, dwa - z ciężkim zapaleniem płuc. Dla pani doktor córka jest zawsze zdrowa. Doszło do takiego absurdu, że z mężem jeździliśmy na dyżur nocny, byle tylko zbadał ją inny lekarz. Rozumiem podejście pani doktor, żeby nie podawać dzieciom antybiotyków, ale przez jej błędne diagnozy nasze dziecko ratował tylko szpital i bardzo, bardzo poważne leczenie.

NIE POLECAM.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo dobra lekarka, z podejsciem do dziecka, wszystko wytłumaczy, chodziłam z dzieckiem przez 4 dni z gorączką której nie mogłam zbic, stwierdzono ze to trzydniówka pani doktor dała na pobranie krwi wyszło podwyższone ob skończyło sie szpitalem, gdzie okazałao sie, ze jest zapalenie ucha, zawsze robi dodtakowe badania by się upewnić, szkoda że jest tylko raz w tygodniu

Ja jestem bardzo, bardzo zadowolona z dr. Zawadzkiej. Potrafi dokładnie, cierpliwie i z uśmiechem wyjaśnić wszystkie wątpliwości męczące młodych rodziców, żadnej z nich nie bagatelizując. Indywidualnie podchodzi do każdego pacjenta, dla każdego zawsze znajdzie czas. Jest niezwykle miła, ma podejście do maluchów, widać że to Lekarz z powołania!

Zgadzam się z opinią poniżej. Córeczkę (6-miesieczną) męczył kaszel i katar przez trzy tygodnie(moim zdaniem baardzo długo).Pani doktor A.Z. kazała podawac krople wykrztusne i oczyszczac nosek- nie było efektu. Zamówiłam wizytę domową innego lekarza-złapał się za głowę,że tak długo męczy ją infekcja a żadnego konkretnego leczenia - przepisał dwa antybiotyki jeden po drugim i przeszło.

No cóż...
Na początku wydawało się, że Pani Doktor rewelacyjna. Teraz z każdą wizytą nabieram niechęci. Mały po raz kolejny ma duszący kaszel i okropny katar ale wg A.Z. nie ma powodów do niepokoju. Zobaczymy co z tego wyniknie. Pójdziemy na konsultację jeszcze do prywatnego pediatry, żeby się upewnić.

REWELACYJNY PEDIATRA!Ze starszą corką chodzę już 11 lat do p.doktor a z mlodszą prawie dwa lata i jestem bardzo zadowolona.Starsza jak do tej pory miała 3 antybiotyki przepisana przez p.doktor.Serdeczna,zawsze uśmiechnięta-jedyny minusik;że na szczepienia trzeba troszkę czekać.Mama ANNI I ASI.POLECAM