Aleksandra Sabina Nowakowska

Zdecydowanie nie polecam. Pani doktor od początku wizyty sprawiała wrażenie niezadowolenia, że w ogóle przychodzę. Wydaje mi się, że skoro to problem skórny, to należałoby dokładnie zobaczyć jak wyglądają zmiany i przede wszystkim dokładnie posłuchać pacjenta. Diagnoza nie była trafna. Pomijam już położoną centralnie na biurku użytą wcześniej chusteczkę do nosa (serwetkę do rąk). Dostałam antybiotyk, który po trzech dniach stosowania zamiast pomóc spowodował dużą ranę na skórze.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo dobry lekarz, wszystko wyjaśnione, że może początkowo być nawet trochę gorzej, a potem była duża poprawa, leczę się dalej i efekty są , serdecznie polecam.

Wizytę umówiłam celem załagodzenia i wyleczenia wysypki tymczasem dostałam leki złuszczające, po których stan skóry się pogorszył. Brak diagnozy, leki nie odpowiednio dostosowane do dolegliwiści. Zdecydowanie nie polecam!!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Lekarz prowadzi badanie bez zainteresowania, bez wysłuchania do końca. Badanie zrobił lupą do czytania gazet. Na koniec nie dowiedziałem się zupełnie nic o moim problemie. Zdecydowanie odradzam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Ja z czystym sumieniem polecam p.dr Nowakowską. Wyleczyła mój trądzik i od kilku lat nie mam problemu. oczywiście muszę odpowiednio pielęgnować moją skóre. Wszystko bardzo dokładnie mi wytłumaczyła i po kilku różnych lekach jestem wyleczona, kuracja trwała długo i trzeba być cierpliwym, byłam wcześniej u różnych lekarzy i nic to nie dawało, pozatym dr jest b. sympatyczna,

Nie polecam. Już od pierwszych chwil przebywając w gabinecie pani dr czułam się niekomfortowo. Pani dr sprawia wrażenie jakby miała pretensje, że się do niej przyszło. Dodam, że odwiedziłam gabinet dr Nowakowskiej z nadzieją wyleczenia dwóch przypadłości: popękanej skóry na dłoniach i trądziku. Opisując swoje objawy dr Nowakowska, w ogóle nie reagowała na to co mówię, dziwiła się by w końcu narzucić swoje (chyba książkowe) zdanie. Następnie usłyszałam, że moich rąk nie da się wyleczyć, najlepiej jak bym w ogóle nie miała kontaktu z żadnymi detergentami i chemią. Według dr Nowakowskiej powinnam więc chyba leżeć i pachnieć całe życie. Jeśli chodzi o trądzik, również nie dawała gwarancji, że się wyleczy. Przepisując mi leki odniosłam wrażenie, że przepisuje mi je w ciemno, na chybił trafił. Za każdym razem podkreślając, że nie wie czy pomogą i wtedy przepiszemy inne. Dr Nowakowska przepisała mi też antybiotyk, który już kiedyś brałam i o czym oczywiście ją poinformowałam w obawie, że mój organizm mógłby się na niego uodpornić, ale oczywiście to również nie stanowiło problemu i dostałam go znowu. Jeśli chodzi o wyleczenie dolegliwości- owszem kiedy brałam antybiotyk i używałam specyfików z apteki to moja skóra była w lepszym stanie, ale po odstawieniu antybiotyku mój problem wrócił. Nie polecam, więc płacenia za każdą wizytę 80 zł i wykupowaniu leków, które pani dr testuje sobie na pacjentach, a wszystko to odbywa się w szorstkiej atmosferze.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz