dr Agnieszka Nawara-Baran

Do Pani Doktor trafiłam na amniopunkcję w ramach NFZ. Zarówno ja jak i mój mąż jesteśmy bardzo, bardzo zadowoleni. Pani Doktor przed samą procedurą przeprowadziła USG, wszystko dokładnie pokazała i tłumaczyła, odpowiadała na nasze pytania. Podczas samej amniopunkcji wprowadziła bardzo przyjazną atmosferę, mówiła o każdym kroku, który wykonywała, a na koniec pokazała mi jeszcze raz dziecko, bicie jego serca, wytłumaczyła jak duża i bezpieczna była odległość igły od dzieciątka. Jestem na prawdę pod dużym, pozytywnym wrażeniem, tym bardziej, że do tej pory kontakt z NFZ w czasie ciąży w innych placówkach był... trudny. Wielkie ukłony również dla przesympatycznych Pań pielęgniarek/z recepcji. Dziękuję!

Po wizycie i badaniu prenatalnym jestem bardzo zadowolona. Pani doktor nie jest psychiatrą czy psychologiem i nie musi przyciągać miłą i ciepłą osobowością, chociaż osobiście nie uważam, że takiej nie ma. Jest konkretna, zaangażowana w pracę, profesjonalna. Może nie był to najmilszy lekarz z jakim miałam do czynienia, ale to nieistotne. Czułam, że podczas badania dała z siebie 1000%, a wedlug mnie w badaniach prenatalnych to jest najważniejsze. Jestem bardzo zadowolona po wizyzycie i uspokojona (w porównaniu do badania I trymestru u innego lekarza).

Nie polecam pani dr. Wizyta odbyła się 22.02.2024 Pani dr miała godzinne opóźnienie za co nie przeprosiła. Badanie prenetalne 1 trymestr. Bardzo nie miła niesympatyczna. Najlepiej żeby nie zadawać pytań. Widać było po niej ze jest zmęczona. W trakcie badania miałam ochotę wstać i podziękować za to kilka minut męczarni - dotrwałam do końca. Niezależnie czy badanie było na NFZ czy prywatnie tak się nie traktuje pacjentów. Korzystałam z różnych lekarzy lecz z czymś takim się nie spotkałam.

Pani doktor brakuje empatii, klasy i odruchu ludzkiego. Odradzam wszystkim kobietą w ciąży wizyt!

Na echo serduszka zostałam skierowana z poradni prenatlnej , i tak echo zostało zrobione prawidłowo.
Ale pani doktor Nie dość, ze w takcie badania była wyjątkowo nieuprzejmą (wiem nie jest to jej obowiązek) to powiedziała, ze moje dzieciątko jest konstytucjonalnie małe ! I najlepiej skierować nnie na patologie ciąży ! Dobrze, ze na miejscu mam lekarza, który ją jeszcze raz zważył ! Dziecko rozwija się idealnie !
Na zadawane pytania - odpowiedziała „już by Pani wszystko chciała wiedzieć” - tak chciałabym wiedzieć!
Nie polecam.

Nie będę wspominać dobrze wizyt u pani doktor, może jest dobrym specjalistą ale jak dla mnie jest niekomunikatywna, roztargniona i niewystarczająco skupiona na pacjencie. Wizyty zawsze opóźnione, pani doktor dwa razy wystawiła mi złe zwolnienie ciążowe i ciężko było się z nią skontaktować pomiędzy wizytami-przeważnie jest nieosiągalna. Wykazała tez zupełny brak zainteresowania mną podczas hospitalizacji-chociaż pracuje w szpitalu w którym rodziłam. Nie polecam.

Usg 1 trymestr - po minucie od przyłożenia głowicy pani doktor stwierdziła, ze mam 5 procent szans na urodzenie zdrowego dziecka - wszystko według niej było złe - kiedy zadawałam pytania załamana pierwszym, druzgocącym dla mnie zdaniem usłyszałam, ze mam pozwolić jej wykonać badanie w spokoju. Łzy płynęły mi po policzku a Pani doktor nie odezwała się słowem do momentu skończenia USG. Później opisała zbyt duża przezierność karkową i zbyt szybką akcje serca u dziecka i wspomniała, że mogę szukać pomocy za granicą. Zaproponowala wizytę w ramach NFZ bo jak wspomniała „i tak dużo jeszcze przejdę”. Dodaje komentarz w dzień pierwszych urodzin mojego zupełnie zdrowego syna, bo wcześniej nie umiałam z dystansem napisać nawet zdania. Może Pani Doktor miała zły dzień albo sprzęt się pomylił, ale żadna pacjentka nie zasługuje na takie traktowanie, nawet kiedy wynik wykonywanego badania wydaje się być zły (albo szczególnie wtedy). W Krakowie jest mnóstwo świetnych lekarzy wykonujących badania genetyczne - pani Nawara-Baran według mnie do nich nie należy.

Super Pani dr . Byłam na Usg bezplatnym w ramach kontraktu na Ujastku .Pani dr wszystko super tłumaczy dokładnie, pokazuje. Mowi jakie sa normy w danym tygodniu .Jestem bardzo zadowolona . Polecam z całego serca .

Prowadziłam ciąże u dr Nawary Baran w Volumed. Świetny, zaangażowany specjalista z ogromem wiedzy i doświadczenia. Wizyty zawsze w przyjemnej atmosferze i z szacunkiem, należycie omawiane, delikatne badania gin, szczegółowy wywiad i trafnie zlecane badania. Pani doktor jest bardzo ostrożna co wg mojego doświadczenia jest zdecydowana zaletą. Każdej pacjentce poświęca tyle czasu ile potrzeba, co czasem wiąże się z dłuższym oczekiwaniem. Polecam!

Pani doktor była bardzo niemiła od samego początku, nawet nie odpowiedziała na dzień dobry, o nic nie zapytała, powiedziała, żeby położyć się do USG, miałam robioną echokardiografię płodu na NFZ, w Ujastku. Przystępując do badania ani słowem się do mnie nie odezwała tylko żartowała sobie z pomocnicą która siedziała przy komputerze, nic nie omówiła, potem zadzwoniła jej komórka zresztą bardzo głośno, odebrała telefon drugą ręką trzymając już głowice do USG na moim brzuchu w trakcie badania i po skończonej rozmowie nawet nie przeprosiła. W końcu stwierdziła, że wszystko jest ok tylko musiała się upewnić stąd tak długo trwało badanie i żebym zaczekała na korytarzu na dokumentację. I jeszcze na odchodnym powiedziała mi, że mam nieprzezierne tkanki bo jestem otyła? Gdzie moje BMI przed ciążą było prawidłowe i przytyłam na ten czas mniej niż zakładał lekarz prowadzący, który nic mi nie mówił, że jestem otyła czy coś za dużo przytyłam i muszę zacząć uważać na wagę. I nastraszyła mnie pani doktor, że nie wstanę w trzecim trymestrze gdzie ja ćwiczę codziennie i jestem w świetnej kondycji zupełnie sprawna, a to że tkanki nie są przezierne każdy wie nie zależy koniecznie od wagi. Nie polecam, brak szacunku do pacjenta, zero tłumaczenia, dziwne sugestie i oczywiście bez do widzenia.