Adam Ptasiński

Wybrałam Pana Doktora na lekarza rodzinnego dla swojego dziecka po tym jak wiele pozytywnych opinii przeczytałam. Nie zawiodłam się. Dr Ptasiński jest bardzo rzeczowy i dokładny. Badanie i wywiad wykonał skrupulatnie. Doradził i odpowiedział na wszelkie wątpliwości, wzbudził od razu zaufanie profesjonalną postawą. Nie przepisuje zbędnych kuracji antybiotykiem, o ile to nie jest konieczne. Wizyta przebiegła w miłej atmosferze, a Pan Dr pozostawił mnie w poczuciu pewności, że moje dziecko jest w dobrych rękach. Serdecznie polecam.

Jesteśmy od lat pacjentami dr Ptasińskiego nasze dzieci również i nie wyobrażam sobie chodzić do innego lekarza to prawdziwy doktor judym do kazdego podchodzi indywidualnie ,każdego wysłucha doradzi .Panie doktorze dziękujemy hanna i Jarosław Sowińscy.

Trafiłam tutaj przypadkiem szukając innego lekarza, ale muszę się podpisać obiema rękami i nogami pod pozytywnymi opiniami o Panu Doktorze Ptasińskim! Ma rewelacyjne podejście do dzieci i rodziców, potrafi wysłuchać i wytłumaczyć, no i tak poprowadzić, żeby szczególnie mały pacjent szybko wyzdrowiał. Bardzo kompetentny, posiada dużą wiedzę, a co najważniejsze wspaniały człowiek i wzór do naśladowania dla innych lekarzy, prawdę mówiąc nie znam lepszego, szczególnie dla dzieci.

Trafiłam przypadkiem do doktora Adama Ptasińskiego ponad 11 lat temu i od tamtej pory uważam, że trafiłam do najlepszego lekarza. Jako pierwszy prawidłowo mnie zdiagnozował i bardzo mu zaufałam. Wiedziałam, że mogę przyjść z każdym problemem, każdą dolegliwością. Nigdy nie odmówił przyjęcia, nawet gdy już nie było miejsc. Jest prawdziwym fachowcem i naprawdę Rodzinnym, bo córcię też do niego przyprowadziłam. Świetnie diagnozuje, ciągle się rozwija, doszkala, gdy ma wątpliwości - konsultuje się z innymi lekarzami, a to wszystko bardzo spokojnie, z uśmiechem. Ma wiele cierpliwości, zawsze nas wysłucha, porozmawia na temat choroby, wyjaśni, doradzi, uspokoi. Zawsze pomoże znaleźć dobrego specjalistę. Gdy zaszłam w ciążę i zachorowałam - skonsultował mnie telefonicznie i doszłam do siebie. Potrafi pomóc dorosłemu i świetnie zna się na dzieciach. Kiedy mała kilkakrotnie gorączkowała to doktor tak nas poprowadził, że jeszcze nigdy nie podawałam córci (3l.) antybiotyku. Kiedy trzęsłam się ze strachu o dziecko - przyjechał nawet w sobotę. To lekarz z prawdziwym powołaniem, najlepszy i tylko takich życzyłabym sobie i wszystkim. Ja, po przeprowadzce dojeżdżam do doktora Ptasińskiego ponad 40km i nie zamienię go na żadnego innego. Serdecznie dziękujemy, Panie Doktorze!!!

Bardzo dokładny w badaniu, kulturalny, sympatyczny, rozważny, przystojny. Wszystko dokładnie tłumaczy, wspiera duchowo. Na wizycie u dokotra Ptasińskiego pacjent czuje, że jest w dobrych rękach!!!. Dziękuję Panie Dokotrze! :))

Dr Adam Ptasiński jest wspaniałym lekarzem. Kompetentny, rozważny, spokojny, godny zaufania, cierpliwy...to przymiotniki charakteryzujące dr Ptasińskiego. Pacjent po wizycie u niego czuje, że jest w "dobrych rękach". Plus przystojny, kulturalny i z poczuciem humoru. Bardzo polecam.

Świetny pediatra,świetny lekarz,nie tylko dla dzieci. Gdyby tylko tacy kończyli medycynę to nawet chory NFZ nie byłby taki straszny. / Paweł i Anka z dwójką dzieci.

1/ ostrożny wobec antybiotyków
2/ wydaje się działać z namysłem, a jednocześnie zdecydowanie, miałam poczucie, że ma plan na całą terapię
3/ zdrowy rozsądek, pewność siebie (ale taka zdrowa, moim zdaniem świadcząca o kompetencji), spokój i wyrozumiałość, i poczucie humoru też ma
3/ rewelacyjny kontakt z dzieckiem i rodzicem (uważam, że to spory plus, jeśli lekarz potrafi porozmawiać po ludzku z rodzicem, wyjaśnić, co i jak, a nie traktować go jak szkodliwy dodatek do dziecka)

Lekarz z powołania! Bardzo dobre podejście do pacjentów, ciepły, serdeczny, wykazujący zainteresowanie chorobą pacjenta. Wizyta u niego jest dodatkowo psychoterapią. Bez problemu zleca konsultacje u specjalistów, dodatkowe zewnętrzne badania, nie bacząc na to, że co zapewne uszczupla dochody swojej firmy.
Odróżnia się in plus od oschłych, "odwalających" wizytę lekarzy, u których pacjent czuje się intruzem i "złem koniecznym", który nie przynosi dobrego dochodu.

Doktor jest cool - fajny i sie nie wymadrza. Miła atmosfera jest w trakcie badania.